środa, 27 sierpnia 2014

323.By poprawić humor









Smażona kasza owsiana ( ugotowana na   napoju owsianym   ) z dynią , jabłkiem i cynamonem . Podany z malinami, borówkami amerykańskimi  i mleczkiem kokosowym


Przepis:
- 5 łyżek kaszy owsianej
- szkl napoju owsianego
- kawałek dynii i 1 jabłko  starte na tarce o drobnych oczkach
- szczypta cynamonu

+ olej kokosowy do smażenia


Kaszę owsianą ugotować  na  napoju owsianym  wraz z cynamonem . Następnie wymieszać dokładnie z dynią i jabłkiem.
Całość przełożyć do naczynka wyłożonego folią spożywczą i włożyć na noc do lodówki.
Rano przekroić na pół i smażyć na oleju kokosowym do zarumienienia. Podawać z ulubionymi dodatkami . Smacznego !




Bo nic tak nie poprawia humoru bo nie odbytej ( i nie wiem wgl kiedy będzie kolejna) wizycie u gastrologa jak pyszne i rozgrzewające śniadanie.
A wizyta nie odbyła się bo jaśnie pani z rejestracji dopiero wczoraj oprzytomniała i zauważyła że 18 lat kończę dopiero za 3 miesiące i nie mogą mnie przyjąć , bo fundusz płaci im tylko za dorosłych . O ironio ..
I 7 miesięcy w plecy , ja teraz nie wiem co mam zrobić bo do lekarza ''dorosłego nie mogę się jeszcze zapisać'' a do ''dziecięcego '' trzeba czekać m.in 3 miesiące . Więc jestem w totalnej dziurze :D

26 komentarzy:

  1. Faktycznie rychło w czas się zorientowała... :/
    Ale masz za to ciekawe śniadanie - takie małe pocieszenie, co mi tak jakoś wygląda na motyla (moja wyobraźnia...) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby się dokładnie przyjrzeć to... rzeczywiście przypomina motylka. Owocowego :D

      Usuń
  2. pozdrawiamy polską służbę zdrowia..
    połączyłaś w tej kaszce smaki lata i jesieni.. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naszą służbę zdrowia pozostawiam bez komentarza.
    Śniadanie za to pyszne - jadłam co prawda tylko raz smażoną owsiankę (z płatków), ale wiem, że jest bardzo smaczna :D

    OdpowiedzUsuń
  4. W mojej rodzinie zawsze się powtarza, ze aby chorować trzeba mieć dużo zdrowia.
    Świetny pomysł na kasze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po takim pocieszeniu na pewno coś wymyślić i znajdziesz rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To ja Ci podam tę jedyną istniejącą furtkę: szpital :P Ale tak na serio - gdybyś trafiła do szpitala, to by Cię przyjęli dawno temu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja właśnie byłam umówiona na wizytę w szpitalu :D

      Usuń
    2. Chodzi mi o przebycie kilkudniowej hospitalizacji przy okazji z gastro :P

      Usuń
  7. Polska służba zdrowia wymita. Też wiwm coś o tym ;) ale grunt że sniadanko dobre!

    OdpowiedzUsuń
  8. haha, skąd ja znam takie 'pomyłki'? mam nadzieję, że jednak uda Ci się umówić wcześniej :*

    OdpowiedzUsuń
  9. miałam tak samo z operacją w dzieciecym mnie odesłali bo dzieci nie mają takich przypadłości a u dorosłych jak już skończyłam 18 dali mi termin na 2017 ahhahaha..Polska
    A może da się zapisać już na zaś do poradni dla dorosłych tylko że na datę gdy skończysz już 18 lat?
    A kaszaaa smażona, cudowna, porwałabym, wygląda jak tosty francuskie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ważne, że śniadanie na pocieszenie było cudowne! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Owsiana kaszka!? I do tego smażona? Cudo, cudo i jeszcze raz cudo <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Przypomniałaś mi właśnie, co czeka mnie we wrzesniu i czego jeszcze nie załatwiłam. Ale chętnie poprawiłabym sobie humor w ten sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tez mialam taka sytuacje. Wpisala mnie kobieta, a jak juz przyjechalam to 50 km to nie przyjal mnie lekarz, bo nie mam 18 lat.. a pesel podawalam ;c
    Pycha sniadanie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nasza wspaniała służba zdrowia.. Ale przynajmniej jakoś to sobie zrekompensowałaś :) Pysznym śniadankiem!

    OdpowiedzUsuń
  15. witamy w Polsce!
    taka jest tutaj rzeczywistość...
    śniadanie na pewno poprawiło ci humor :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Polska Służba Zdrowia <3 kocham.
    Znam to doskonale. Ja już się nawet uodporniłam na ich akcje.

    OdpowiedzUsuń
  17. smażona owsianka! genialne! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam nadzieje ze w koncu w miare szybko uda ci sie isc do lekarza, nie nalezy ci się ciagle taka sytuacja :( Ale sniadanie to by mnie chyba nawet z depresji wyciągnelo :D <3 !

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie smażona tylko polenta była, ale jak widać nie trzeba się ograniczać :)
    Tak, chodzę na zajęcia z rysunku przygotowującego na architekturę ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Polska Służba Zdrowia pozostawia wiele do życzenia ;/ Mam nadzieję, że humor Ci chociaż trochę pyszne śniadanie poprawiło :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)