Świąteczna owsianka gotowana na kompocie z suszonych owoców i przyprawami korzennymi, podana z moczką, pierniczkiem , mandarynkami, ricottą i marakują

Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia za tą wspaniałą atmosferę, za te czas spędzony z najbliższymi mi osobami, za pyszne jedzonko , za śpiewanie kolęd ( uwielbiam to robić ) i za prezenty.
A w tym roku miałam bardzo bogate Dzieciątko od dziadka dostałam tablet, drukarkę i 150 zł , które chcę przeznaczyć na kupno czegoś ładnego do kuchni ( chyba jakieś naczynko) , od babci dostałam śliczną koszulę nocną ze sklepu Sinsay i mój ulubiony dezodorant. A od mamy dostanę chyba pieniądze, bo zawsze nie wie co mi kupić. Prezent dostanę od niej dopiero w niedzielę.
Zastanawiacie się chyba , czemu nic nie pisze o moim tacie - bo po prostu nie mam z nim żadnego kontaktu. Kiedy byłam mała zostawił mnie z moją mamą i do dziś wgl. nic o nim nie wiem. Nawet z rodziną od taty się nie rozmawiam...
...Choć mieszkają 1 km ode mnie.:(
I jeszcze pokaże wam moje potrawy wigilijne
Barszcz czerwony z orkiszowym uszkami z soczewicą
" Ryba po grecku" - czyli kotlety sojowe
Pierogi z masą makową , moczką i mandarynkami
Pierniczki owsiane
A dziś kolejny dzień leniuchowania. Dużo słodyczy i czasu spędzonego z rodziną
A chyba nawet znajdę czas, żeby coś upiec na jutrzejsze śniadanie
Wesołego Pierwszego Dnia Bożego Narodzenia :)
Jesteś mzoe wege ?
OdpowiedzUsuńNie jestem, ale bardziej wole produkty typu kotlety sojowe czy soja niz mieso i bardziej mi to smakuje
UsuńUszka z soczewicą ? Geniusz !
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądałaś :)
Też zrobiłam kilka pierogów z masą makową :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wigilia udana. Nie martw się tatą; ja ze swoim też nie mam kontaktu, może raz na 2-3 lata, mimo, że mieszka kilka bloków dalej ; )
w moim przypadku kolacja wigilijna nie była aż tak obfita, refluks żołądka dużo ujmuje w kwestii jedzenia. ; )
OdpowiedzUsuńale Twoje śniadanko przechodzi wszelkie pojęcia!
Wow ale piękna jesteś ! :*
OdpowiedzUsuńCudowne smakołyki ale moczki i kompotu z suszu nie przełknę :P
Ja wyjadałam dzisiaj przy śniadaniu moczkę ze słoika :)
OdpowiedzUsuń