580. Liebster Blog Award

Smotthie banan - kiwi - roszponka - mąka z pestek dyni - młody jęczmień i suszone figi niesiarkowane. Truskawki


Wczoraj zostałam nominowana przez poranne do Liebster Blog Award i dziękuję bardzo za to.

No  a dziś odpowiadam na pytania :)

1. Sposób na uśmiech, czyli Twoje źródło pozytywnej energii.
Patrzenie na mecze  i kibicowanie mojej ulubionej drużynie  w TV lub na żywo na hali w Bełchatowie <3

2. Ukochane połączenie smakowe?

Ale, że 1 ? uuu to ciężki orzech do zgryzienia

Takie naj to banan  z masłem orzechowym <3

3. Twój sposób na zabicie nudy?
Wsiadam na rower i idę podbijać nowe tereny / Ćwiczę / Oglądam różne filmiki na yt 

4. Dzień bez czego jest dniem straconym?
Telefonu XD

5. Najbardziej znienawidzona potrawa?
Zupa grochowa i fasolowa - od dziecka ich nie cierpię :D

6. 3 rzeczy/cechy, które czynią Cię wyjątkową? :D 
Siatkówka , fotografia , zawsze dążenie do celu 

7. Najbardziej szalona rzecz, którą zrobiłaś/chciałabyś zrobić?
Zmieniłam  gimnazjum w 2 kl  tylko i wyłącznie z własnej woli, ale w ogóle tego nie żałuję :)

8. Twoje motto życiowe lub słowa, które wyjątkowo zapadły Ci w pamięć?
" Przede wszystkim gorszymi chwilami nie warto się przejmować, bo taki jest sport, takie jest życie. Należy zacisnąć zęby i iść do przodu a na pewno będą tego efekty " - Karol Kłos 

9. Masz 3 życzenia - na co je wykorzystasz?
Na to o co marzę ( ale nie chcę zapeszyć)
- mieszkanie w moim ulubionym miejscu w Polsce - Bełchatowie
- dostaniu się na ŁUM <3
- wyjazd do Paryża z bliską mi osobą



I moje pytanka:

1. Twój wzór do naśladowania
2. Uprawiasz jakiś sport ?
3. Wspomnienie z dzieciństwa, które zapadły ci najbardziej w pamięć
4. Cechy, które cenisz w ludziach
5. Masz "zły"  dzień . Co wtedy robisz ?
6.Co daje ci blogosfera ?
7. Wygrywasz w totka .Na co spożytkujesz taką ogromną sumę ?
8. Plany na przyszłość
9. Kolekcjonujesz coś ?
10. Co cię skłoniło, do założenia bloga ?


A nominuję Pam, Agnieszkę, Paulinę, Ewę, Hanię,  ag^. Patrycję T


Wczoraj jeden telefon i Patrycja pojechała 15 km na spotkanie  :D A przy tym jeszcze pobiłam mój rekord życiowy, bo taki dystans przejechałam w 30 min :D

A dziś Dzień Matki. Niestety ja nie spędzę go ze swoją mamą, bo od 3 lat z nią nie mieszkam, a z dziadkami. Ale oczywiście pamiętam . Telefon już był. A będą z nią świętować za 6 dni :)


Miłego wtorku :*