Dziś po raz pierwszy jest z mojej ulubionej mąki kokosowej .
Do tego karob , który wreszcie znowu mam.
Całość wymieszałam z mega gęstym jogurtem i nadziałam malinami.
A na wierzchu też coś kokosowego się ukryło - płatki kokosowe, które ślicznie się zarumieniły.
Po takiej dawce słodyczy nawet spr z angielskiego nie będzie straszny !
Kokosowo - karobowo - jogurtowa muffina nadziana malinami . Podana z płatkami kokosa
Przepis:
- 40 g mąki kokosowej
- łyżka karobu
- 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
- 1/ 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- jajko
- kilka tabletek stewii
- maliny
Wszystkie składniki oprócz malin ze sobą wymieszać.
Kokilkę wyłożyć papierem do pieczenia . Masę podzielić na 2 części .
Pierwszą część ułożyć w kokilce . Następnie dodać maliny i przykryć 2 częścią. Na wierzchu ułożyć płatki kokosa.
Całość piec w piekarniku nagrzanym do temp. 180 stopni Celsjusza przez 30 min.
Smacznego !
Nooo i nareszcie \środa. Tylko przebrnąć przez szkolną rzeczywistość i zaczynami dłuuugą przerwę.
Już od jutra chcę zacząć przygotowania do niedzielnego świątecznego śniadania.
Obiecuję że efektami moje pracy się pochwalę :D
Miłej środy
Wyszła znakomicie ♥
OdpowiedzUsuńDziękuje kochanie :*
UsuńLubię śniadaniowe wypieki :3
OdpowiedzUsuńTakiej muffiny jeszcze nie widziałam! Idealne połącznia smakowe, mniam! <3
OdpowiedzUsuńOoo cieszę się bardzo :*
Usuńhaaa po takim śniadaniu to nic nie będzie straszne, żaden sprawdzań :D Energia i dobry humor gwarantowany :)
OdpowiedzUsuńA żebyś wiedziała : D
UsuńSame pyszności ukryte w takim pysznym wypieku :)
OdpowiedzUsuńmalinki <3 tęskno mi za nimi teraz! muffin pyszny :)
OdpowiedzUsuńTeż tęsknie :)
UsuńMuffin, kokos, karob- czego chcieć więcej? :) A płatki kokosowe skoro na wierzchu to nie ukryte a pięknie wyeksponowane, takie opalone ;D
OdpowiedzUsuńMiłego dłuuugieeego weekendu :*
Sorrki, taki mały chochlik się wkradł: D
UsuńDziękuje :*
cudowna ta muffinka, mm!
OdpowiedzUsuńA dziękuje :*
UsuńMuszę w końcu coś upiec ;p
OdpowiedzUsuńTwoja muffinka wygląda pysznie <3
Rób , rób bo jest cudowna <3
UsuńZjadłabym taką muffinę. A to, że maliny to jedne z moich ukochanych owoców jeszcze bardziej mnie zachęca! :D
OdpowiedzUsuńTeż je kocham i już nie umiem doczekać się lata <3
UsuńO nie, po takim śniadaniu to Ty zdasz angielski na 6! :*
OdpowiedzUsuńTak dobrze to chyba mi nie poszło , ale 5 nie pogardzę :*
Usuńidealna! a jaka piękna rzeżucha!:)
OdpowiedzUsuńJest jeszcze jedna ale już się nie zmieściła do zdjęcia : D
Usuńmasz rację po takim śniadanko to sprawdzian na pewno nie był straszny! :)
OdpowiedzUsuńteż się cieszę, że w końcu przerwa od szkoły!
i też nie mogę się doczekać przygotowywań do Świąt! :D
a też ^^
Usuńteż miałam dzisiaj sprawdzian z angielskiego !
OdpowiedzUsuńach ta rzeżucha! no ale ten pyszny wypiek ;3
Po takim śniadanku to już chyba nic nie straszne! :)
OdpowiedzUsuńdokładnie <3
UsuńGenialnie nadziany ten muffin <3 Jejuniu ja jeszcze mąki kokosowej nigdy nie jadłam! o_o
OdpowiedzUsuńA coś czuję, że podbiłaby moje serce, bo wielką fanką kokosa jestem ;)
o tak podbiłaby ci serducho , bo smakuje i pachnie jak kokosanka <3
Usuńpołączenie smaków-baaardzo trafne :)
OdpowiedzUsuńOtóż to, po takiej słodyczy, to nic nie będzie straszne! :)