poniedziałek, 28 grudnia 2015

713. Makowego szaleństwa ciąg dalszy







Makowo - kakaowe muffiny bananowe. Podane z khaki i kiwi


Przepis:
- 2 łyżki masy makowej
- banan
- 1/2 szkl mąki gryczanej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia ( oczywiście glutenfree)
- mleko roślinne do uzyskania gładkiej konsystencji ( ok 1/4  szkl) - u  mnie napój sojowy
- łyżeczka przyprawy korzennej
- łyżeczka kakao

Wszystkie składniki umieścić w kielichu blendera i zblendować na gładką masę.
Gdyby była za gęsta to można dolać odrobinę mleka roślinnego.
Całość przełożyć do foremek na muffiny i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30 min. Smacznego ! :)


Makowego szaleństwa ciąg dalszy, bo moja sąsiadka jednak wie, co uwielbiam i obdarowała mnie 1l słojem masy makowej ( oczywiście vegan), także spodziewajcie się dalej makowych pyszności na blogu :D

Miłego dnia :*

11 komentarzy:

  1. Zazdroszczę tej pysznej masy makowej, a już tym bardziej w takiej całkiem przyzwoitej ilości :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tobie to dobrze, masa makowa to moja świąteczna miłość <3 ale smakuje tak dobrze tylko od święta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kakao, mak - jak ja to uwielbiam! Takie muffiny bym chętnie spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uzależnienie od maku widzę, że wszędzie ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. A mi już nie został ani gram maku. Zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Domowa masa makowa to jest to :) Super prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muffiny z makiem *_* jeszcze takich nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Te babeczki spodobały mi się od pierwszego wejrzenia, na snapie bodajże :) Cuda!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ one są cudowne! Mak górą :D
    PS. Oreo z mojego bloga, które chcesz kupić w KŚ nie są wegańskie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. mak smakuje najlepiej w okresie świątecznym! <3
    Chciałabym poinformować, ze nominowałam cię do LBA. Szczegóły w poście:
    http://rategazelle.blogspot.com/2015/12/178-lba.html

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)