sobota, 26 września 2015
670. Naleśnikowa sobota w wersji jesiennej
Dyniowo - miętowe pancakes ** podane z brzoskwinia, figami i deserem sojowym o smaku gorzkiej czekolady
** z dodatkiem napoju sojowego o smaku waniliowym
Ostatnia naleśnikowa sobota na Śląsku. Jak patrzę na te wszystkie torby w moim pokoju, to myślami już jestem w Łodzi, bo to już od jutra tam właśnie zacznie się moje życie, sam na sam z dorosłością. Ale ja już tyle osiągnęłam, tyle poświęciłam żeby tam właśnie się znaleźć,więc dam radę ( tak czuję).
To spełnienie moich marzeń, a tego nie można zaniedbać :)
Wczoraj zaś byłam na zakupach w Galerii Katowickiej i przemiłe panie w MAC Cosmetics zrobiły mi makijaż a o to jego efekty
Miłej soboty :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Damy radę na studiach, tyle walczyłyśmy żeby spełnić marzenia więc teraz nie może być innej opcji! :)
OdpowiedzUsuńAle ładnie wyglądasz :) Dasz radę ze wszystkim. Podbijesz Łódź, uczelnię i cały świat! :D
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie tymi plackami, przecież mam w ogródku cały gąszcz mięty! A w Łodzi na pewno bez problemu się odnajdziesz, będę trzymać kciuki :)
OdpowiedzUsuńDyni z miętą jeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńno smaki pyszne :D
OdpowiedzUsuńspełnianie marzeń jest piękne, choć na początku nie zawsze jest tak łatwo... dasz sobie świetnie radę! :)
OdpowiedzUsuńa wyglądasz super! pasuje Ci ten makijaż w 100% :)
pamiętam ile włożyłaś energii, czasu i serca w te studia, także na pewno Ci sie uda!
OdpowiedzUsuńZawsze robisz takie grube placki <3
uda ci się! :) A placki są super <3
OdpowiedzUsuńplacki obłędne, makijaż przepiękny (na telefonie nie mogłam wyjść z podziwu!), optymizm jest - z takim nastawieniem na pewno Łódź będzie Ci przyjazna:* bezpiecznej podróży jutro i szybkiego rozpakowania całego "manelstwa", szczególnie tego najbardziej upierdliwego jakim są naczynia:D
OdpowiedzUsuńSuper makijaż, bardzo ci pasuje!
OdpowiedzUsuńA studia.. powodzenia gorąco życzę, bo z tego co opowiadałaś - masz napięty plan zajęć. Ale dasz radę! :*
Spełniaj swoje marzenia kochana, bo warto! :*
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :*