poniedziałek, 8 czerwca 2015

592. Poniedziałek ze smoothie









Smoothie sałata lodowa - banany - arbuz




Niedziela bardzo szybkoo, choć mile minęła, a to dlatego, że emocje po sobotnim wieczorze jeszcze nie opadły i chyba tak będzie do kolejnego meczu w Krakowie ( oby tylko jeszcze mi się udało kupić bilety ).

A tutaj macie jeszcze zdj dwóch najlepszych i najbardziej crazy kibiców na świecie :D











Jednego tylko nie umiemy sobie odżałować - że przez głupią sprawę z biletami nie byłyśmy na tym wielkim selfie, bo zobaczcie kto tam był ;(









Miłego poniedziałku :*

13 komentarzy:

  1. Jeszcze na pewno wiele będzie takich okazji - nadrobisz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z takimi kibicami to ja się nie dziwię, że tak dobrze idzie naszym siatkarzom :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Głowa do góry, jeszcze na niejednym będziecie :D
    Zmieściłąś tu cały koktajl, czy dolewasz? :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno będzie jeszcze okazja! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze się na niejedno załapiesz. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale zazdroszczę :P na pewno jeszcze sobie z nim zrobisz selfie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupisz bilety i kolejne niezapomniane wspomnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dokładnie, zrobisz sobie jeszcze milion takich selfie!
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. no i arbuza jeszcze w tym sezonie nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  11. muszę to napisać: kto ma dołeczki w policzkach, ten ma władze! :D

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)