sobota, 9 maja 2015

563. Mobilizowanie czas zacząć








Sezamowa kasza jaglana ** z gruszką, tahini, sezamem i jagodami goji

** na mleku sezamowym


Wczoraj zrobiłam sobie totalny chill out. Nie potrafiłam oczywiście wysiedzieć w domu, więc pojechałam do Katowic  na zakupy. To przynajmniej zawsze pomaga mi odprężyć się . Przy okazji kupiłam sobie już szorty na lato a i kompletną dla mnie nowość - mleko sezamowe. I jest przepyszne <3
Chciałam choć na chwilę zapomnieć o biologii, ale nie mogę niestety ;/

Ale wiem , że muszę się wziąć w garść, bo przede mną najważniejszy tydzień w moim dotychczasowym życiu, od którego zależy i zdanie matury  ( bo w pon i w środę mam ustny angielski i polski ) jak i moje szansa na studiowanie.


Dlatego od dziś koniec lenistwa i zabieram się do ostrych powtórek chemii, bo w niej cała moja nadzieja. Choć przed maturą myślałam zupełnie inaczej, że to to biologie podam przy rekrutacji, no ale los lubi nam płatać figle niestety


I wiecie, nawet się ciesze , że jako jedna z 5 osób z mojej klasy wybrałam chemię jako 2 rozszerzenie na maturze( a moje klasa liczyła 35 osób) bo teraz przy najmniej nie zgrzytam zębami, ale mam jeszcze 2 koło ratunkowe :)




Miłej i słonecznej soboty :*

12 komentarzy:

  1. Ja również myślałam, że to biologia uratuje mi tyłek :P
    Chillout był wskazany, żeby wrócić do walki z podwójną siłą! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Należał Ci się wolny dzień :)
    Sezamowo <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Sezam, gruszka, tahini i goji- niebo w gębie. Udanego weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dużo sezamu ♥
    Dobrze, że odpoczęłaś, tera zbędziesz miała więcej siły na naukę ;)

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Pjona! Też wybiorę biologię i chemię jako rozszerzenie na swojej maturze. Co prawda 2 lata jeszcze mam, ale ja już wiem czego chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To był świetny krok, że wybrałaś właśnie chemię jako drugi przedmiot, na pewno tym razem pójdzie Ci lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe to mleko!
    Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak najlepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. trzymam za Ciebie mocno kciuki, dasz sobie radę! :*
    bardzo lubię mleko sezamowe, pewnie kupiłaś firmy Ecomil - moja ulubiona ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kciuki trzymam mocno! :) A na mleko też się kiedyś czaiłam, chyba się skuszę, skoro tak zachwalasz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie słyszałam o mleku sezamowym, chciałabym spróbować!
    W takim razie będę mocno trzymać kciuki, żeby wszystko się udało, a następne matury poszły Ci już dokładnie tak, jak chcesz! Powodzenia!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mleko sezamowe? Kusi! :D
    A maturka pójdzie Ci dobrze...trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)