wtorek, 22 września 2015

666. NAJLEPSZY weekend najdłuższych wakacji








Mrożone banany, śliwki,+ sos czeko - mięta i tahini


Nie wiem, od czego by tu zacząć, bo zwykłe słowo DZIĘKUJĘ chyba nawet nie oddaje tego, co czuję po tym cudownym weekendzie spędzonym w Poznaniu, bo to, że "jedzenie" łączy ludzi to ja wiem od jakiegoś czasu, ale od 19.09 jestem już przekonana na pewno, bo od was płynie tyle pozytywnej energii, że naładowałam akumulatory do następnego spotkania, które mam nadzieję niedługo zorganizujemy ^^

I już teraz wiem, że nie jest mi straszne wstanie o nieludzkiej godzinie, bo dla takich ludzi, jak wy to WARTO <3

Dziękuję wam wszystkim z osobna, bo bardzo się cieszę, że mogłam was wszystkich poznać, ale też przede wszystkim     Kasi za  ugoszczenie, "pyszne" ciasta ( i na prawdę możesz je robić na prezenty dla znajomych na urodziny), bo jesteś na prawdę mistrzynią w ich wykonaniu ! :*






Cała nasza ekipa, czyli  WiktoriaKlaudiaWeronikaZuzaNataliaPamDanielKasiaZosia i Dominika


Jedząc dzisiejsze  ( jak i wczorajsze) śniadanie od razu miałam w pamięci te nasze wspólne niedzielne. Palce  i buzia całe w słynnym czeko sosie doprawionym miętą dostarczoną do Poznania przez    Daniela  i  do tego mrożone 30 sztuk bananów ( zniknęły w niewyjaśnionym i szybkim tempie) chyba nic lepszego do szczęści nam  nie było trzeba.













Tak samo, jak jedzenie o 1 w nocy najlepszego tofurnika i jagielnika, jakiego do tej pory jadłam przygotowanych przez    oraz po raz pierwszy ( i nie ostatni, bo na prawdę mi zasmakowała) surowej dyni i marchewek z hummusem    i rozmowy do 5 nad ranem - to na prawdę trzeba przeżyć osobiście :D
















No, ale bez obiadów nie mogło było się obejść, bo przecież trzeba mieć energię na zwiedzanie.
A wybraliśmy  Je Susa  , która zachwyciła nas nie tylko nazwą ( która chyba najbardziej rzuca się w oczy),  ale oczywiście "pysznymi" i "apatycznymi" daniami , wyglądem lokalu i bardzo przyjemną i miłą obsługą lokalu



sobota: obiad zjedzony przez całą ekipę -  taki mały misz, masz















 i niedziela, już niestety bez 3 osób ;(











Zwiedzania Poznia oczywiście też musiało być, bo to piękne i bardzo urokliwe miasto w naszej Polsce.









Na pewno wszystkim kojarzy się z koziołkami






Ale od weekendu mi również z bardzo charakterystycznymi kamienicami















Lodzia też została odwiedzona,  a lody nam baaaaaardzo zasmakowały















I to na tyle mojej fotorelacji. po resztę zdjęć zapraszam na blogi dalszej części naszego grona. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie  :D Enjoy !



Miłego dnia :*



14 komentarzy:

  1. Oj dobrze, że zabrałaś się za porządną fotorelację, szkoda, że nie załapałam się na pysznośco Kasi, bo niewątpliwie było warto ;) mrożone banay uniwersalnym i najlepszym śniadaniem! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę każdego dnia i każdej chwili spędzonej razem i napatrzeć nie mogę się na te pysznosci, które jedliście <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic dodać nic ująć :) Super spędzony czas :D

    OdpowiedzUsuń
  4. I kolejna cudowna fotorlacja! :) Nie dość, że te spotkania odbywają się w tak wspaniałym towarzystwie, to jeszcze przy tak cudownym jedzeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasia i Zuzia w (prawie?) takich samych koszulach niezmiennie wywołują banana na mojej twarzy :) Mieliście pyszne spotkanie! Te ciasta Kasi <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My jak siostry prawie!
      Tak się cieszę, że się wszystko podobało, że podołałam w roli organizatora i że ciasta smakowały <3
      Super było Was wszystkich gościć i zapraszam raz jeszcze - Poznan otwarty dla blogerów!

      Usuń
  6. Znowu za mało czasu było na pogadanie, ale nic nie szkodzi, nadrobimy czym prędzej. Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż uśmiech pojawia się na twarzy gdy na Was patrzę! Tak pysznie, tak miło! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pff, 30 bananów co to dla nas jest :D ale Twoje śniadanie = tak dużo skojarzeń z weekendem <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietne zdjecia :)
    banany z tym sosem to niebo <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Super fotorelacja! I to czoło x'D


    http://worshipingmornings.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowna fotorelacja <3 Pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też, zeby trochę powspominać zaserwowałam sobie takie cudne śniadanko ^^
    Było WSPANIALE!!! Dziękuje Ci! :*

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)