niedziela, 4 października 2015
677. Typowe jesienne ciacho i vege foodtrucki na street food festiwalu w Łodzi
Marchewkowo - migdałowe ciacho gryczane z gorzką czekoladą 92 %
Tak, jak obiecałam dziś fotorelacja z Streetfood festiwalu w Łodzi.
Pogoda dopisała, więc było dużo osób :D
Pierwszy raz byłam na tego typu ivencie i nawet mi się spodobało. Szczególnie jedzenia na trawie :D
Wybrałam dla was oczywiście tylko te foodtrucki, w których serwowali dania vegan
I to na tyle. Jak znajdę w tyg czas to tu zajrzę, a jak nie to w weekend z wszystkimi śniadaniami z całego tygodnia. Muszę się powoli wdrążyć w rytm nauki, bo przez wakacje trochę się rozleniwiłam :D
Miłego dnia :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
takim ciastem od rana można się najeść :)
OdpowiedzUsuńCiacho super :D
OdpowiedzUsuńTakie festiwale to fajna sprawa :)
wygąda pysznie
OdpowiedzUsuńJa nawet po miesiącu szkoły nie "wpadłam" w rytm nauki :P
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym być na takim festiwalu! :)
Też zdecydowanie muszę się przestawić na tryb nauki... a może raczej pracy, bo u mnie w sumie nauka to duży wkład praktyczny (; Powodzenia nam obu!
OdpowiedzUsuńOo tak łódzk foodtruck jest swietnym miejscem , mialam okazje byc juz kilka razy i z roku na rok jest lepiej :)
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA NA STUDIACH ;*
Miałam iść na ten festiwal, ale nie mogłam :/
OdpowiedzUsuń