Gotowanie owsianki o 3 rano zawsze spoko :P
No a dziś po raz ostatni jadę w podróży do Łodzi w "odwiedzinach". Czas załatwić ostateczne sprawy z mieszkaniem, podpisać umowę z uczelnią, by już na spokojnie przeżyć te ostatnie 3 tygodnie wakacji. A oprócz tego oczywiście wpadnę na burger do Papuvege na OFF i może małe czas na małe zakupy w Manufakturze też się znajdzie :D
Miłego dnia :*
oj solidna dawka witamin w tej miseczce ;)
OdpowiedzUsuńowocnej wyprawy więc, żebyś wszystko jak najszybciej załatwiła i miała tego czasu dla siebie znacznie więcej:*
OdpowiedzUsuńps. muszę kupić syrop klonowy.. i te wszystkie cuda z tej owsianki też:>
Zapraszamy do Łodzi , zapraszamy :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, by wyprawa bez przygód się obyła! :)
OdpowiedzUsuńA owsianka ma genialny kolor :D
Super wygląda!
OdpowiedzUsuńNo to koleżanko... niedługo się będziemy widywać często :D
OdpowiedzUsuńto tahini wyglada rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńtyle tahini <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko poszło jak spłatka :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że podróż udana :D
OdpowiedzUsuńsolidna owsianka na propsie o każdej porze dnia :)
OdpowiedzUsuń