czwartek, 15 stycznia 2015
454. No to czas odliczać
Ryż czerwony pełnoziarnisty na mleku sojowym z jabłkiem, rozmarynem,płatkami migdałów i rodzynkami
Gdyby rozmaryn zmienić na cynamon odtworzyłabym moje ulubione połączenie szarlotki. No ale dodatek rozmarynu do tego śniadania to też strzał w 10 ! :D
Ten czas na serio szybko umyka. Dopiero co był 21.12- mecz w Bełchatowie, wielka przerwa świąteczna,a tu już połowa stycznia i zaczynam odliczanie do kolejnego meczu, a mianowicie 14.02 wyruszam w krótką podróż do Bielska Białej, by tam po raz kolejny zobaczyć moją ulubioną drużynę <3
No ale przedtem jeszcze wyścig szczurów z śródrocznymi ocenami, które po próbnych maturach mogą ulec zmianę ( oczywiście z niektórych przedmiotów w górę , szczególnie z biologii i j.polskiego, bo to te matury próbne poszły mi najlepiej) i ostatnimi sprawdzianami....
A co do przepisu na chleb - dodam jutro ;)
Miłego czwartku :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ile rozmarynu! To jedne z moich ulubionych ziół! :)
OdpowiedzUsuńZ rozmarynem muszę się chyba zaprzyjaźnić. :) Czekam do jutra na przepis ;)
OdpowiedzUsuńRozmarynu to widzę, że sobie nie żałowałaś, ale to może i dobrze? :)
OdpowiedzUsuńOj tak to wszystko razem świetnie się ze sobą zgrało ;)
UsuńSzczypta rozmarynu zdziałać potrafi cuda :)
OdpowiedzUsuńTo Ci się Walentynki szykują ^^
poproszę takie śniadanie, natychmiast! :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, strasznie szybko ten czas leci.. ale świadomość tego, co ciebie czeka za miesiąc jest w tym przypadku chyba nie do zniesienia:D
Jak fajnie doprawione :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się spodobał ten dodatek rozmarynu do dania na slodko. muszę podkraść ten pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie w Twojej miseczce :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie ciągle się coś dzieje! :D
Z niecierpliwością czekam na chlebek :)
OdpowiedzUsuńSzarlotka w mieseczce? czyżbyś śniadanie robiła pode mnie? ;>
OdpowiedzUsuńno właśnie, na chlebek czekam mocno :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiego ryżu! Brzmi pysznie :)
OdpowiedzUsuńczerwony ryż to świetna alternatywa dla zwykłego :)
OdpowiedzUsuńAle pyszne śniadanko! aż głodna się znów zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńSmacznie :)))
OdpowiedzUsuńTo musiało być pyszne, uwielbiam rozmaryn!
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam czerwonego ryżu, czarny tak, nawet dziki, ale o czerwonym nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie :) Ryżu czerwonego nigdy nie jadłam, ale w takim zestawieniu musiał smakować idealnie :)
OdpowiedzUsuń