środa, 7 stycznia 2015
446. Raw FOTO MENU Part 1
Kakaowo - pierniczkowa pieczona owsianka z tofu i cynamonowym rajem . Podana z jabłkiem i mandarynkami.
Przepis:
- 5 łyżek płatków owsianych ( u mnie oczywiście bezglutenowe)
- łyżka złotego siemienia lnianego
- mleko sojowe do zalania płatków
- kostka tofu ( u mnie 180 g) uprzednio zblendowana
- łyżka kakao
- łyżeczka przyprawy korzennej
Płatki owsiane i siemię lniane zalać mlekiem na noc. Rano do płatków dodać tofu, przyprawę korzenną i kakao. Wszystko razem wymieszać ze sobą. Całość przełożyć do naczynia do zapiekania. Można je też uprzednio wyłożyć papierem do zapiekania. Wierzch można obsypać ulubionymi orzechami lub ziarenkami ( u mnie to Cynamonowy Raj) Następnie zapiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza przez 30 minut. Smacznego !
Wczoraj zostałam poproszona o zdjęcia wczorajszego menu. Więc i są
Wiadomo, zimą nie ma takiego wyboru warzyw i owoców co latem i jesienią, ale i tak można skomponować fajne i urozmaicone posiłki. Pewnie się zastanawiacie, czy nie byłam głodna ? oczywiście, że nie nawet tego typu posiłku zaspakajają głód takiego głodomora, jakim jestem ;)
1. Śniadanie z wczoraj
2. 5 mandarynek, długi ogórek i jabłko ( sorrki , że nie ma zdjęcia, ale przeczytałam komentarz z prośbą o fotki po zjedzeniu 2 śniadania)
3. Marchewki, buraczki, jarmuż, sok z pomarańcza / Kalarepa, cukinia, papryka, brokuł, Ziołowo Mi / Daktyle
4. Jabłka, pomidory, banan
5. Seler, pietruszki, marchewki + suszone morele, suszone śliwki, niełuskany sezam, pestki dynii
Ja się pytam, gdzie się podziało 18 dni wolnego ? Przecież dopiero była wigilijka klasowa, wyjazd na cudowny mecz do Bełchatowa ( kolejny już się szykuje, ale o tym niebawem was poinformuję), Święta, Sylwester ... A tu już 7 stycznia i powrót do szkolnych obowiązków , na niecały miesiąc bo za niedługo ferie.
Ale łatwiej przebrnę do maja ( bo niestety muszę o tym myśleć ) z moim ulubionym cytatem, który widnieje na mojej bluzie : " Gorszymi chwilami nie warto się przejmować, bo takie jest życie. Należy zacisnąć zęby i iść z podniesioną głową a na pewno będą tego efekty ". Wiem, że odpowiednia mobilizacja i praca, praca, praca i jeszcze raz praca na pewno pomogę w osiągnięciu jak najlepszych wyników na maturze ;)
A wam życzę miłej środy ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystkie składniki mam,łącznie z Ziarenkami. Nie widzę problemu,żebym sama mogła taką pieczona owsianke sobie przygotować:) Dzięki za dodanie przepisu do akcji!
OdpowiedzUsuńdziękuje dziękuję :D :*** a jak sie czułaś? nie bolał brzuszek? za to dzisiejsze śniadanie - koniecznie trzeba zrobić!
OdpowiedzUsuńpierniczkowa owsianka.. pieczona.. z tofu! mistrz!
OdpowiedzUsuńcytat bardzo przydatny na dziś.. :)
i również mam takie samo pytanie: jak się czujesz po raw?
Powiem ci bardzo dobrze, choć po jednym dniu takiej diety nie widać różnicy, ale brzuch mnie w ogóle nie bolał a miałam nawet jeszcze więcej energii niż przy obecnej diecie wegańskiej ;)
Usuńzdecydowanie robię sobie raw challenge! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że RAW nie jest takie złe :D Mogłabym się przerzucić :)
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że są takie bluzy z mądrymi cytatami :)
Wygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńCytat bardzo motywujący, idealny na motto życiowe ;)
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić sobie taki raw dzień ;D
Chyba też spróbuję takiego jednego raw dnia! Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie porywam *.*
chyba skuszę się na raw dzień :D
OdpowiedzUsuńta zapieczona owsianka- mega!
OdpowiedzUsuńteż mi te dni uciekły, a nie wiem nawet gdzie :O
OdpowiedzUsuńale seler też można na surowo? o.o
OdpowiedzUsuńNo jasne , że można. Ja inaczej go nie jem :D
UsuńCzy na takiej diecie można schudnąć?
OdpowiedzUsuń