środa, 6 sierpnia 2014
302. Jesień w gofrach poczułam ...
Dyniowo - jabłkowo - cynamonowe wegańskie gofry owsiane. Podane z morelami, śliwkami i brzoskwinią
Przepis:
- 5 łyżek płatków owsianych*
- 2 łyżki mąki owsianej*
- szczypta sody
- 3 łyżki pueere z dyni
- jabłko starte na drobnych oczkach
- łyżeczka cynamonu
- 1/2 szkl mleka roślinnego ( u mnie domowe z orzechów włoskich)
- łyżeczka miodu
Płatki wymieszać z cynamonem , zalać mlekiem i odstawić na noc do wchłonięcia. Rano dodać pozostałe składniki i dokładnie ze sobą wszystko wymieszać , do powstania jednolitej konsystencji.
Piec gofry w dobrze !!! nagrzanej i natłuszczonej gofrownicy przez ok 10 minut . Smacznego !
* u mnie oczywiście bezglutenowe
Nie sądziłam że moja gofrownica jest gotowa na takie rewolucje . A jednak , wyszły mega chrupiące i najlepsze jakie dotąd robiłam . Szykujcie się na kolejne wegańskie pyszności z gofrownicy ! ;D
I tak trochę zbliżyłam się w tym śniadaniu do nadchodzącej jesieni, choć za oknem jeszcze lato , ale ja lubię takie połączenia smakowe , więc wcale mi to nie przeszkadza . Za to dodatki jeszcze letnie ;D
A dziś kierunek Katowice i spotkanie w Galerii Katowickiej z jedną z bloggerek , ale z jaką , to już się jutro dowiecie, przytrzymam was trochę w niepewności ;D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wypróbuję przepis, bo niedawno gofrownicę nabyłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie z kim się spotkasz jutro!
Nie sądzę, żeby moja gofrownica takie cuda wypiekła. Letni jesiennie jak u mnie :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :D
A u mnie za oknem trochę jesiennie :)
OdpowiedzUsuńDyniowe gofry muszą być pyszne :D
hmmm, z Karolą? XD
OdpowiedzUsuńniestety nie zgadłaś ;d
UsuńA ja ciągle ubolewam nad brakiem gofrownicy :( Wszyscy kuszą goframi!
OdpowiedzUsuńOwoce zatopione w gofrze? Szaleństwo :)))
OdpowiedzUsuńrzeczywiście tak jesiennie u Ciebie na talerzu ale to nie oznacza, że nie było pysznie :)
OdpowiedzUsuńmiłego spotkania :)
Nie lubię jesieni, ale za to jesienne smaki.. zdecydowanie w to mi graj :)
OdpowiedzUsuńudanego dnia! :)
Też uwielbiam te jesienne smaki, ale na razie zachwycam się jeszcze tymi letnimi, bo one niestety trwają najkrócej :<
OdpowiedzUsuńGofry kocham pod każdą postacią <3
OdpowiedzUsuńJak ja dawno gofrów nie jadłam :( Twoje połączenie smakowe jest świetne! No i miłego spotkania! Może z Wiktorią? :)
OdpowiedzUsuńw takim razie czekamy na relację!
OdpowiedzUsuńuwielbiam jesienne połączenia, a zwłaszcza duużo cynamonu (:
Wyszły fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Udanego spotkania <3 ! Jesli chodzi o sniadanie to co tu duzo mowic ahh <3 !
OdpowiedzUsuńOj chciałabym się też z Tobą tak spotkać! Szkoda, że mieszkamy tak daleko :(
OdpowiedzUsuńa mi się wydawało, że one fioletowe... to światło tak pada?
OdpowiedzUsuńGofry chrupiące to najlepsze gofry! ;D
chyba tak akurat światło pada, w rzeczywistości były brązowe a w środku pomarańczowe ;)
Usuńśniadanie miałaś super :)
OdpowiedzUsuńochota na gofry u mnie nadal nie minęła..
tylko ją powiększasz :D