Dziś bardzo dziwna liczba w tytule , która zachęciła mnie do przemyśleń
O tuż, nie wiem co się stało ,ale wraz ze ,zmianą tytułu i adresu bloga spadła liczba odwiedzin na bloga ( choć poinformowałam o tym)
Ja chciałam to zrobić dla swojego dobra i dobra bloga, na którym od dłuższego czasu pojawiają się bezglutenowe potrawy
No cóż chyba był to zły pomysł
Ja nie zakładałam bloga . żeby mieć nie wiadomo ile obserwatorów, po prostu chciałam podzielić się z wami moją pasję .
Rozumiem , że robię nudne dania .
Moje zdjęcia są beznadziejne , bo niestety nie mam lustrzanki , tylko zwykły aparat `Lumix
Może ja w ogóle nie pasuję do tego miejsce , do tej społeczności ....
Ale to nie tylko tu mi nie wychodzi, ostatnio wszędzie mam pecha , co zrobię, kogo spotykam , wszyscy się ode mnie odwracają , traktują mnie jak powietrze , trędowatą
Tylko nie rozumiem co ja takiego zrobiłam , co powiedziałam , że los nigdzie mi nie sprzyja
Rozmyślam nad skończeniem z tym , jeszcze daję sobie miesiąc, a później zobaczę jak to się dalej potoczy.
Jak już odejdę , to niestety już nie powrócę...
Smażona kokosowa polenta z nektarynką, truskawkami, arbuzem , czereśniami i bananem
Przepis:
- 1/ 2 szkl mleka kokosowego
- 1/ 2 szkl wody
- 6 łyżek kaszki kukurydzianej
+ olej kokosowy do smażenia
Kaszkę ugotować wieczorem na mleku i wodzie do gęstości. Przelać do naczynia kwadratowego wyłożonego folię spożywczą i pozostawić do ostygnięcia. Włożyć na noc do lodówki.
Rano na patelni rozgrzać olej kokosowy i smażyć polentę.
Podawać z ulubionymi dodatkami .
Ja lubię twoje bezglutenowe śniadanka, choć gluten jeść mogę :) Nie odchodź :] Pech nie może trwać wiecznie :))
OdpowiedzUsuńNie odchodź! :( Nowy adres bloga funkcjonuje od niedawna, a przecież nie od razu Kraków zbudowano, więc myślę, że i w Twoim przypadku tak będzie. Ludzie wrócą tylko daj im i sobie trochę czasu :)
OdpowiedzUsuńDla mnie wcale nie robisz nudnych śniadań, a Twoje zdjęcia są naprawdę ok! Myśl optymistycznie, a wszystko wróci na właściwe tory kochana ;*
Smażoną polentę b.lubię, a do tego jesz owocki i jest moc <3
dokładnie, potrzeba trochę czasu i cierpliwości :)
Usuńi wcale nie potrzeba świetnego sprzętu, aby robić dobre zdjęcia. nawet najlepsza lustrzanka na świecie nie ustawi Ci sama oświetlenia i kompozycji, więc nie załamuj się, tylko zacznij się bawić właśnie tymi elementami :)
dziękuję za szczerość, na pewno sobie to wszystko wezmę do serca :)
Usuńhmm.. nie trzeba mieć lustrzanki by robić dobre zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia nie są złe, być może trzeba trochę pracy nad światłem lub kompozycją? :)
Kaszkę jadłam, ale jeszcze nigdy w formie polenty.. JAkoś boje się jej spróbowac :D
Nie bój się spróbować, jest na prawdę lepsza od tej gotowanej :-)
UsuńMuszę właśnie zacząć pracować .
Bardzo lubię polentę! Sniadanie w sam raz dla mnie!
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
Usuńja by odeszła na twoim miejscu, bo twój blog to jeden z gorszych śniadaniowców.
OdpowiedzUsuńDzięki za opinie, bardzo mi pomogła
UsuńWiesz, ja też mam takie chwile, że chcę skończyć z blogiem, bo nie umiem się jakoś "wbić", takie mam wrażenie.. Ale potem sobie myślę, że w sumie to robię to dla siebie i tych kilku osób, które zaglądają do mnie ;)
OdpowiedzUsuńNa Twoim miejscu, jeśli faktycznie czerpiesz z tego frajdę, jak ja, to dalej bym prowadziła bloga. Ja czytelnikiem będę dalej na pewno, kilka dziewczyn też - także monologu prowadzić nie będziesz :) A kto wie, moze z czasem liczba obserwatorów znów zacznie wzrastać...? :) całusy i głowa do góry!
na pewno poczekam :)
Usuńkażdy ma czasem gorszy dzień i skoro faktycznie nie przejmujesz się liczbą obserwatorów, to skąd ten smutek ,że wyświetlenia spadły po zmianie adresu bloga? ; )
OdpowiedzUsuńGłowa do góry, najważniejsze ,żebyś Ty czuła się szczęśliwa, jeżeli chcesz prowadzić bloga to go prowadź i nie zważaj na resztę!
i tak chyba właśnie zrobię :)
UsuńEj! Leć szukać swojego optymizmu bo chyba gdzieś ci po drodze wypadł! I uśmiechu! Wiesz co... Ja nawet nie wiem czy jestem twoim obserwatorem gdzieś tam zapisanym. A odwiedzam codziennie. A ile osób cię odwiedza nie należących do blogosfery itd, którym codziennie podsuwasz pomysły na bezglutenowe śniadanka jeśli mają z tym problem?
OdpowiedzUsuńŻadnych decyzji nie podejmuj pod wpływem złego nastroju proszę.
A kokosowa polenta to genialne śniadanie i już! :D
wiesz a nawet nie wiem ,ale za pewno i są takie osoby :)
UsuńWidzę, że komuś pogoda humor zepsuła :D Dziewczyno nie przejmuj się statystykami. Rób to co lubisz :) Jedz tak jak chcesz :) Ciesz się :) Ja będę tu zaglądać bo lubię Ciebie i Twoje propozycje śniadaniowe i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na ciacho zamieszczę troszeczkę później :)
pora kupić kukurydzianą i zrobić polentę ! pysznie tu :>
OdpowiedzUsuńPamiętaj robisz to dla siebie, a nie dla innych ludzi ;)
OdpowiedzUsuńtak, tak wiem :)
UsuńNie odchodź! Uwielbiam Twoje śniadania, zawsze takie pomysłowe i kolorowe.
OdpowiedzUsuńDopiero się przeniosłaś - niektórzy pewnie nie mogli odnaleźć nowego bloga.
Poczekaj trochę, a wszystko wróci do normy :)
Przepraszam, że w ciągu ostatnich dni nie zaglądałam do Ciebie, ale miałam/mam problemy z internetem :(
Co do zdjęć - tak jak dziewczyny wyżej napisały - aparat to nie wszystko, lustrzanką też da się robić kiepskie zdjęcia - a Twoje wcale nie są takie złe.
Musisz pamiętać, że blog jest przede wszystkim dla Ciebie i ma Ci sprawiać radość, tak? :)
tak bardzo mi to sprawia radość i dlatego postanowiłam nie odchodzić :)
Usuńnie ma takiej opcji ! Nie robisz nudnych rzeczy skad taki pomysł !? Ja uwielbiam twoje pomysły , zawsze zazdroszcze ci tych pysznych dan i jestes mega inspiracją .Cierpliwosci i czasu blog się znow rozkreci i wroci na wlasciewe tory.Jakie nudy jescze raz powtorze to dzisiejsze sniadanie jest genialne <3 !
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje komentarze , zawsze mnie podnoszą na duchu :*
UsuńMyślę, ze jak dasz czytelnikom trochę czasu, to wszystko wróci do normy:). Długo przecież bylas kojarzona z innym adresem:). Twoje śniadania nigdy nie były nudne, a to dzisiejsze jest tak kolorowe i owocowe, ze nie mogę się napatrzeć:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńna pewno poczekam :)
UsuńTwoje śniadania dla wielu osób są wspaniałą inspiracją, więc nie przejmuj się. Głowa do góry i nawet nie próbuj myśleć o odejściu z blogosfery! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za każdą informację, każda jest dla mnie bardzo ważna :*
Usuńeeeej, te przemyślenia nietrafione są! Kurde, to by była wielka strata dla bloggosfery, nie kończ z tym! Musisz poczekać trochę, nie od razu odzywskasz obserwatorów, ale na pewno tak będzie, cierpliwości ;*
OdpowiedzUsuńjej dziękuję , na pewno sobie to wszystko przemyśle :)
UsuńDziewczyno pisałem ci to i napisze jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńNie masz z niczym kończyć.
Bardzo fajnie ci idzie jak sobie czytam. Zdania układało bardzo fajnie.;)
W ogole blog jest super nie słuchaj innych opini (tych gorszych) bo to nie ma sensu.
Zdjecia wychodzą ci bardzo dobrze.! Bardzo ładnie go wszystko co tam znajduje sie na talerzu jest poukładane. I to bardzo ładnie wyglada.;)
Takze ja Ci z całego serca życzę powodzenia, rob to dalej bo masz dużo w głowie na ten temat jak dzisiaj z Tobą rozmawiałem.;)
Wiec z niczym nie kończ.;*