Bez żadnego bólu, bez małej przerwy by pomasować łydki.
Po prostu biegłam przed siebie w ciepłym majowym deszczu, zapomniałam o szarej rzeczywistości, o problemach, uświadomiłam sobie że najważniejsza jestem ja nie jakieś bzdury , które od paru dni zalegały w mojej głowie, ludzie którzy mnie bezczelnie oczerniały
No i doszłam do wniosku , że na razie nie odchodzę .
Dalej będę wam pokazywać moje bezglutenowe śniadania w zniecierpliwieniu odliczam dni do wizyty u gastrologa i wreszcie się dowiem czy na pewno mam uczuleniu na gluten.
Choć wynik będzie zupełnie inny ja i tak pozostanę przy bezglutenowych produktach, bo już się do nich przyzwyczaiłam i czuję się po nich dobrze
A dziś na śniadanie zrobiłam trio owoców - banan, truskawki i czereśnie w kokosowo - waniliowym cieście.
Ciasto zawiera wszystkie moje ulubione dodatki - mleczko kokosowe, mąką kokosowa, ziarenka wanilii i moje nowe odkrycie - budyń ekologiczny bezglutenowy i wegański o smaku waniliowym
Rozpłynęłam się...
Dziś też po raz drugi dołączam do akcji Natalii i robię do mojego śniadania smoothie
Te dzisiejsze zawiera kwaśny rabarbar przełamany słodyczą malin , aromatem tahini oraz z dodatkiem serka wiejskiego , by był bardziej odżywczy
Banan , truskawki i czereśnie w kokosowo - waniliowym cieście . Smoothie - rabarbar, maliny , tahini serek wiejski
Przepis:
- banan
- 1/2 szkl czereśni
- garść truskawek
- 1/ 2 szkl mleka kokosowego
- jajko
- 3 łyżki mąki jaglanej
- łyżka mąki kokosowej
- 1/ 2 łyżeczki proszku do pieczenia ( u mnie bezglutenowy)
- łyżka budyniu waniliowego( u mnie bezglutenowy - wegański)
- ziarenka z 1/ 2 laski wanilii
Przygotowujemy ciasto: wymieszać ze sobą mąki , mleczko kokosowe, jajko, budyń , wanilię i proszek do pieczenia do powstania zwartej konsystencji. Dodać do ciasta drobno pokrojone owoce.
Wszystko ze sobą wymieszać i piec placki na dobrze rozgrzanej i natłuszczonej olejem kokosowym .
Smacznego :*
Przepis na smoothie:
: 1/ 2 szkl malin ( u mnie mrożone)
- serek wiejski ( u mnie 150 g)
- łyżka tahini
- mus z 1 laski rabarbaru
Wszystkie składniki potraktować blenderem . Smacznego :*
Jakie fajne placki :3
OdpowiedzUsuńmusisz pamiętać tylko tyle, że.. blog ma być dla ciebie, nie dla innych :)
OdpowiedzUsuńInni jeśli tylko chcą muszą z tego skorzystać :)
Skusiłaś mnie ciastkami, ale u mnie w wersji glutenowej również mogłyby być ;D
o to się cieszę :)
UsuńDobra decyzja :* rozpieszszasz się *.*
OdpowiedzUsuńuwielbiam tak robić , szczególnie o poranku <3
UsuńSame dobroci w tym śniadanku widzę :)
OdpowiedzUsuńSłuszna decyzja! To Twoje życie, Twój blog - olać innych :D I cieszę się, że mogłaś się wybiegać. To pomaga na psychikę, oczyszcza myśli :*
o tak zwłaszcza po całym tygodniu wrażeń :D
UsuńOwoce w cieście - mniam. A na takie smoothie się czaję i miałam się dołączyć do akcji, ale mi się zapomniało znów.
OdpowiedzUsuńPewnie, że nie odchodzisz. Zostajesz z nami i już. ;)
Ja prawie też bym zapomniała , ale rano mi się spomniało i zrobiłam :)
UsuńZawsze powtarzam, że bieganie sprzyja mądremu myśleniu, pozytywnemu, dobrym decyzjom :D Głowa jest taka jakby czystsza i myśli taż :)
OdpowiedzUsuńA to smoothie taakie gęste i przez słomeczkę dało się pić? :D
sama się zdziwiłam że właśnie z łatwością przechodziło przez słomkę :)
Usuńwłaśnie- blog jest dla ciebie. i powiem szczerze, że się nie dziwie, że oglądalność nieco spadła- spokojnie, to się unormuje :) z resztą- czy to istotne jakkolwiek?
OdpowiedzUsuńpowtarzam w nieskończoność: śniadania ,,coś" +koktajl to moja bajka ;)
nie nie to nie jest istotne i właśnie wczoraj sobie to uświadomiłam
Usuńo tak ja też uwielbiam takie śniadania <3
Ale to wszystko pięknie wygląda! Cieszę się, że zostajesz:).
OdpowiedzUsuńBieganie jest dobre na wszystko, bo to czas tylko dla Ciebie, czujesz się wolna i te endorfinki...Ahhh:)
o tak endorfinki są the best <3
Usuńale sobie dogodziłaś, chętnie bym spróbowała tych Twoich owocowych placuszków.
OdpowiedzUsuńpróbuj próbuj bo na prawdę są pyszne :)
Usuńi dobrze, zostań :)
OdpowiedzUsuńsmoothie bardzo mi się podoba!
Jak dobrze, że zostajesz! :)
OdpowiedzUsuńBieganie jest niesamowite, to prawda.Pomaga pozbierać myśli, uspokoić się.
OdpowiedzUsuńi właśnie za to kocham bieganie <3
UsuńCieszę się, że zostajesz :)
OdpowiedzUsuńKupiłaś mnie tym ciachem! :D
to smoothie jest przecudne!!!!!
OdpowiedzUsuńDobra decyzja :D Smoothie takie bym sobie wypiła :D
OdpowiedzUsuńmnnniaaaam! jakie to musi być PRZEpyszne!
OdpowiedzUsuń