sobota, 8 lutego 2014

101. Kokos razy 3 w serniczku


Śniadaniowe wypieki u mnie w sobotę to już mały rytuał
Dlatego dziś postanowiłam zrobić takie danie, które u mnie jeszcze nigdy  nie zagościło - serniczek z manny <3
Ten dzisiejszy jest po prostu boski- mocno kokosowy ( za sprawą mleczka kokosowego, wiórek kokosowych i masełka kokosowego ) . Do tego połączenia musiały obowiązkowo wylądować boróweczki  amerykańskie, które się świetnie rozpuściły podczas pieczenia
I jeszcze lawenda, żeby podkreślić smak serniczka i dodać specyficznego







Pieczony serniczek z kaszy manny z mleczkiem kokosowym, wiórkami kokosowymi , masłem kokosowym, lawendą  i borówkami amerykańskimi



Przepis:
- 5 łyżek kaszy manny
- szkl mleka
- 2 łyżki mleczka kokosowego
- łyżka wiórek kokosowych
- łyżka masła kokosowego
- serek naturalny
- łyżka lawendy
- jajko
- borówki amerykańskie



Kaszę mannę ugotować na mleku do gęstości i pozostawić do ostygnięcia. Po tym czasie wymieszać ze sobą wszystkie składniki oprócz borówek , którymi przystroimy serniczek na wierzchu. Całość włożyć do naczynka do zapiekania i piec w temp 180 stopni przez 30 min.


Kokosowo


Nareszcie weekend, nareszcie odpoczynek, nareszcie upragnione i wyczekiwane zakupy , nareszcie wybieganie, o którym marzę od kilku dni, nareszcie ciepło i słoneczko ,które dodaje radości do życia <3


Miłej soboty :*


15 komentarzy:

  1. Pyszny *.* kokos mniam :) udanego biegu i zakupów <3

    OdpowiedzUsuń
  2. idealne połączenie smaków (i kolorów tez;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki bielutki w środku! muszę się w końcu pokusić o kokosowy :)

    tobie również miłego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię smak kokosa, w tym wydaniu na pewno jest smaczny! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam serniczki! :)
    muszę w końcu zrobić kokosowy! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kokos potrójnie- nie może nie być smacznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak, słońce dziś nas wspaniale rozpieszcza :D
    Zgrałyśmy się z kokosem i borówkami, swoją drogą to genialne połączenia :D
    Pyszny musiał być serniczek z manny, jednak lawenda mnie nie przekonuje, zraziłam się ostatnio.

    Błogiego lenistwa na weekend :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Kokos razy 3 ? Trzy razy na tak ! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Chciałabym być takim optymistą ;D
    Zrób mi taki serniczek, jest boski!

    OdpowiedzUsuń
  10. jeju, jeju, marzę o czymś takim na chwilę obecną!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oho, nie było mnie kilka dni a tu już poważne zmiany w wystroju bloga! Ślicznie :) Ale jedna rzecz się nie zmieniła- śniadanie pyszne jak zwykle!

    OdpowiedzUsuń
  12. właśnie na taki serniczek mam teraz ochotę! biegnę do kuchni ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmm ale on musiał być przepyszny! Koksowe uwielbiam:))
    Ja czuję wiosnę, niech nadchodzi szybko :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)