piątek, 31 stycznia 2014

93. Owsianka wraca na salony + gryczane budyniowe naleśniki ze słodkim nadzieniem

Tak owsianka wraca na salony, bo żeby zrobić testy na nietolerancję glutenu, trzeba mieć go trochę w krwi.
Dlatego przez tydzień lub 2 na blogu oczywiście będą królowały owsianki, kaszki, naleśniki ale z mąki owsianej lub pełnoziarnistej

No to dziś na początek owsianka.
Hm ... ale jaka...
Wczoraj miałam wielką ochotę na ciasto , ale takie z kremem tylko nie tłustym ( lekkim).
No to może tiramisu ? Czemu nie , ale oczywiście otworzę je w wersji owsiankowej. Dlatego przeglądając blog  Sanmy znalazłam taki właśnie przepis  , ale musiałam go zmienić jak to ja , ale to oczywiście podam w później :)






Owsianka a'la tiramisu z  karobem, bananem, truskawkami, borówkami i trufelkami z fasoli



Przepis:
- 60 g płatków owsianych
- 2 łyżki serka danio kokosowego
- łyżka budyniu waniliowego
- łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 1/ 2 łyżeczki kawy  mielonej
- 2 kakaowe ciasteczka owsiane
- 2 łyżki gorącej kawy z mlekiem
- łyżeczka karobu
- szkl mleka sojowego
Płatki owsiane wraz  z kawami gotujemy na mleku do gęstości. Pod koniec gotowania dodajemy budyń rozmieszany z odrobiną mleka. Do miseczki przekładamy 2/ 3 owsianki , dodajemy pokruszone ciasteczka na nie nalewamy 2 łyżki kawy i rozsmarowujemy 2 łyżki serka homo a na wierzch dodajemy pozostałą cześć owsianki i posypujemy karobem .


Wczorajsza kolacja była również na słodko. Tym razem postanowiłam na naleśniki . Ale nie takie zwykłe bo z dodatkiem budyniu czekoladowego a w środku skrytą ricottą karobową. A całość polałam gorącym musem brzoskwiniowym i kremem pierniczkowym




 Przepis:

45g (opakowanie) budyniu czekoladowego bez cukru 
Łyżeczka gryczanej
150ml mleka sojowego
Jajko
Szczypta soli


3 łyżki ricotty
Łyżka karobu



Ricottę dokładnie mieszamy z karobem.
Jajko miksujemy z połową mleka. Przesiewamy mąkę, budyń, sól i miksujemy dolewając resztę mleka.
Odstawiamy na godzine  do lodówki.
Rano smażymy naleśniki na rozgrzanej patelni teflonowej
Naleśniki smarujemy ricottą i  składamy.
Podajemy z ulubionymi dodatkami.

inspirowałam się przepisem Pam, dziękuje :*




A dziś piąteczek, ostatni wolny, ostatni w ferie zimowe 2014, ostatni  w pracy
Dziś trzeba pożegnać się miłą panią z sekretariatu , którą jest moją imienniczką , z którą super mi się rozmawia
No cóż wszystko co dobre szybko się kończy. Trzeba przepracować ostatnie 6 h , zabrać zasłużoną wypłatę , by w niedziele wybrać się na cudowne zakupy :D



Miłego piątku  !

11 komentarzy:

  1. Pycha twoja owsianka rządzi <3 a kolacja też mniam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. owsianka przepyszną być musiała
    i boli mnie ten ostatni wolny piątek, no!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej! Zabierz mnie na zakupy <3

    OdpowiedzUsuń
  4. I znowu ta cudowna ciastopodobna owsianka! Tylko Ty tak umiesz smak wypieków wepchnąć do miseczki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. cieszę się, że smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodko u Ciebie. Obydwa dania mnie zachwyciły! :)
    Ja też przez tydzień muszę jeść dużo glutenu ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodko u Ciebie. Obydwa dania mnie zachwyciły! :)
    Ja też przez tydzień muszę jeść dużo glutenu ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieję, że smakowało :D Mi bardzo podpasowało połączenie serka z karobem w naleśnikach :]

    A na taką owsiankę to muszę się kiedyś do Ciebie wprosić :]

    Dziękuję za kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tak dobre wolne się kończy :(
    Kusisz tą owsianką !

    OdpowiedzUsuń
  10. I jak, nie bolał brzuch? :) Ja właśnie się dowiedziałam w jakiejś przychodni czy coś, że można zrobić od ręki:D Na 10 wybranych produktów chyba kosztuje taki pakiet 70 zł, niestety, ale chyba jestem zmuszona..

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)