Na leniwy sobotni poranek zachciało mi się czegoś pieczonego. Te śniadanie miałam od dawna upatrzone, ale jakoś nie miałam ochoty go zrobić. Niestety serek w lodówce kończył swój termin i trzeba było wykorzystać go do jakiegoś pysznego dania. Więc dziś prezentuje wam zdrowszą wersje ciast z kremem.
Po pierwsze w składzie nie ma olbrzymich ilości masło , białej śmierci i mąki pszennej. W moim biszkopcie jest tylko mąka aramantusowa, jajka , karob , lawenda i syrop karmelowy. A formę białego puchu przyjął serek z ziarenkami wanilii.
Ale jeszcze musiał być oczywiście jakiś słodki dodatek do niego. Dlatego wyciągnęłam moje zapasy letnich perełek i zrobiłam sosik z owoców leśnik, który nadał takiego fajnego koloru
A biszkopcik przypomniał mi trochę mleczną kanapkę
Amarantusowy biszkopt karobowo - lawendowo - daktylowy z waniliowym serkiem i sosem z owoców leśnych
Przepis:
* na biszkopt
- 3 łyżki mąki amarantusowej
- 2 jajka
- łyżeczka karobu i lawendy
- 1/ 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżka daktelli
Białka ubić na sztywną pianę. Następnie delikatnie wymieszać z pozostałymi składnikami.
Przełożyć do naczynia żaroodpornego wyłożonego papierem i piec przez 15 min w 180 stopniach Celcjusza
* na krem
- 150 g serka naturalnego
- 1/2 laski wanilii
Serek wymieszać z wanilią . Przełożyć nim biszkopt.
Gotowy biszkopt włożyć na noc do lodówki a rano cieszyć się pysznym śniadaniem
Nareszcie weekend. Po 4 dniach kartkówek, sprawdzianów testów należy mi się trochę odpoczynku od szarej rzeczywistości.
Gdy przeżyłam polski wiedziałam , że później już pójdzie z górki. Sprawdzianu z lalki na szczęście nie było, ale ja zawsze przeżywam tą piękną lekcje
Po lekcjach poszłam na małe zakupy z koleżankami i wreszcie kupiłam tą pyszną rzecz o której już od dawna marzyłam - czyli mąka kokosowa <3
Niedługo pewnie już ją wykorzystam
Ale wczorajsze po południe wykorzystałam aktywnie w kuchni i zrobiłam kolejną granolę . Tym razem makową
Przepis:
- 400 g mieszanki ulubionych płatków ( u mnie owsiane, jęczmienne, pełnoziarniste kukurydziane, zarodki pszenne, otręby pszenne, błonnik jabłkowy)
- 40 g maku
- torebka ulubionego budyniu
- 3 łyżki daktelli
- 400 g kefiru
- 30 g ulubionych orzechów
- łyżka przyprawy korzennej
Wszystkie składniki wymieszać ze sobą. Następnie umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia . Piec w piekarniku przez 30 min w 160 stopniach. Co jakiś czas trzeba mieszać , żeby granola się nie przypaliła
A dziś ciąg dalszy zakupów, bo w lodówce po cały tygodniu pustki i trzeba się zaopatrzyć w jakieś dobre smakołyki, później pewnie jakieś małe sprzątanie i czytanie książek ( wczoraj znowu zawitałam w bibliotece i wypożyczyłam kolejne 3 książki do A. Christie i S. Kinga)
No i życzę wam miłego weekendu :)
Pysznie ci wyszla zdrowa mleczna kanapka , nie pogardzilabym nią . No i ta granola ♥
OdpowiedzUsuńa pomysłowe! i pyszne ;)
OdpowiedzUsuńPyszny musiał byc ten biszkopcik : )
OdpowiedzUsuńTo zapowiada się miły weekend!
OdpowiedzUsuńfaktycznie, mleczna kanapka jak się patrzy.
OdpowiedzUsuńOmlecik musiał być wspaniały! ; )
Śniadanko bardzo smaczne ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej zdobyczy, u mnie jest tylko migdałowa :D
Migdalowa tez mam zamiar kupic :-)
Usuńmakowa granola kusi :D
OdpowiedzUsuńmama zabrała wczoraj moją biedną, studencką osobę na wieeeeeelkie zakupy do epi. a tam jest po prostu wszystko, czego mi do szczęścia potrzeba! mam nadzieję, że Twoje zakupy będą równie udane ;)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam amarantusa i coś mi się widzi, że taki biszkopt (oczywiście u mnie bez czekolady) pojawi się niedług na moim śniadaniu ;)
Też chcę mąkę kokosową !!!
OdpowiedzUsuńŚniadanko jak mleczna kanapka :)
a granola niebo<3
Wszystko mnie oczarowało ! Ale najbardziej ta granola *.*
OdpowiedzUsuńPysznie i bardzo ciekawie c: Nie próbowałam jeszcze amarantusa :D
OdpowiedzUsuńTeż poluję na mąkę kokosową :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że granola zrobiona :) Zapewne smaczna :) wszystko jak zawsze zachęca do zjedzenia :)
OdpowiedzUsuńMąka amarantusowa - to mi się podoba :D
OdpowiedzUsuń