Wczoraj wieczorem po raz enty miałam dylemat, co dziś miałam zrobić na śniadanie. Spojrzałam do mojej szafeczki z pysznościami a tam 2 puste słoiczki - po domowym dżemie wiśniowymi i maśle migdałowym. No i w końcu trzeba było je wykorzystać do śniadania.
Dlatego dziś kolejne słodkości tym razem w słoiczkach
Pierwszą slodkością były moje ukochane lody, które za raz po sorbetach są moimi ulubionymi. Mają wiórki czekolady i są pyszne. Chyba każdy się domyśla o co chodzi - oczywiście o lody straciatella, ale w owsiankowym wydaniu. Ale nie są to takie zwykłe lody straciatella. Są podwójne bananowo - wiśniowe ( w składzie mają muller milk banan - wiśnia i oczywiście kawałki banana i wiśni)
Drugą slodkością będzie produkt, którego w normalnej postaci jeszcze nigdy nie jadłam, ale ciekawiło mnie bardzo jak smakuje .Jest lekko orzechowa, sezamowa i może być też waniliowa i czekoladowa - chodzi oczywiście o chałwę.
Ale ta chałwa oczywiście nie jest tłusta, tylko lekka , przede wszystkim domowa, zdrowa na bazie tahiny i kaszy jaglanej, przyprawy korzennej i mandarynki
W śniadaniu nigdy nie oszczędzam na owocach , dlatego jeszcze wycisnęłam sobie świeży sok z pomarańczy i grejpfrutów
Owsianka a'la wiśniowo - bananowa straciatella na jogurcie greckim w słoiczku po dżemie wiśniowym / Jaglanka a'la mandarynkowo - korzenna chałwa w słoiczku po maśle migdałowym, świeży sok z grejpfrutów i pomarańczy
Przepis na owsiankę a'la wiśniowo - bananowa straciatella
- 100 g jogurtu greckiego
- 100 ml muller milku wiśnia - banan
- 30 g płatków owsianych
- banan pokrojony w drobną kostkę
- wiśnie
- 2 kostki gorzkiej czekolady startej na tarce
Wszystkie składniki wymieszać w słoiczku. Dokładnie wstrząsnąć i schłodzić przez całą noc w lodówce.
Przepis na jaglankę a'la mandarynkowo - korzenna chałwa
- 3 łyżki kaszy jaglanej
- 100 ml mleka
- łyżka tahini
- mandarynka
-łyżeczka przyprawy korzenneja
Kasze ugotować w mleku do gęstości i umieścić w słoiczku. Dodać pozostałe składniki . Dokladnie wymieszać . Schłodzić przez całą noc w lodówce
Matmę mam już za sobą . Myślę że nie było aż tak źle ( pomijając fakt, że każda osobą, która miała tą samą grupę co ja miała inne rozwiązania ).
Dziś ciąg dalszy szkolnej rzeczywistości ( po raz pierwszy będziemy na biologi rozwiązywać zadania typowo maturalne a na deser teścik ze znajomości Lalki )
Ale przecież będzie dobrze . Co nie ? Bo dziś piątek, początek weekendu.
Jutro pewnie będą jakieś zakupy ( na 100% muszę kupić mleczko kokosowe i mąkę kokosową, bo kuszę mnie już od dawna)
A popołudnie spędzę w kuchni na pieczeniu kolejnej partii granoli ( tak to jest kiedy nie umiem się oprzeć domowej granoli :D. Oczywiście pochwalę się wam ją jutro
Miłego piątku :)
Mniam, prawdziwa uczta!
OdpowiedzUsuńDwa słoiczki, prawdziwe ucztowanie! Ja bym jadła łyżeczkę z jednego, a potem z drugiego, na zmianę. ;) Nie wiem, który lepszy...
OdpowiedzUsuńNa pewno masz dobre rozwiązania z matmy, mówię Ci! :)
Będzie dobrze!
Tez sie nie umialam zdecydowac od ktorego zaczac i robilam wlasnie tak jak ty napisalas :-)
Usuńmiałabym problem, którą wersję wybrać ^^
OdpowiedzUsuńŚniadanie pyszne. Ja jako pierwszą spróbowałabym bananowo-wiśniową :D
OdpowiedzUsuńZawsze będę się zachwycać Twoją kreatywnością i pomysłami, pycha!
Mozesz sie ze mna podzielic , lub odrazu oddac obydwa sloiczki ♥
OdpowiedzUsuńPorywam jaglankę <3
OdpowiedzUsuńPomysłowe słoiczki :)
OdpowiedzUsuńOj pysznie tu c: Dobrze, że już weekend, wszyscy wypoczną. A zakupy też jutro robię :))
OdpowiedzUsuńależ sobie dogodziłaś od rana ;)
OdpowiedzUsuńSmakowitości-tylko podobno płatki owsiane trzeba przeprażyć na suchej patelni aby pozbyć się tzw. surowości-spróbuję tylko z przeprażonymi płatkami-a kasza jaglana napewno w tej wersji pychota,zresztą w każdej jest pyszna-pozdrawiam ewa
OdpowiedzUsuń