poniedziałek, 22 czerwca 2015

605 - 606









Bezglutenowy (  świeży !!!) chleb ryżowy z  nutellą z awokado i bananem / masłem z nerkowców i bananem . Truskawki, czereśnie . Koktajl         napój czekoladowy sojowy -   truskawki - banan











Truskawkowe lody bananowe z gryką i pestkami dynii


Kolejny tydzień amerykański w Lidlu, wiec pora zaopatrzyć się w PB <3



Miłego dnia :*

19 komentarzy:

  1. ja muszę syrop klonowy kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam ochotę na kromki świeżego chleba z takimi dodatkami, na samą myśl aż ślinka cieknie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. looody, widzę looody! chociaż tym świeżym chlebkiem też bym nie pogardziła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogólnie bardzo lubię Twoje śniadania, ale te dwa dzisiejsze są moim zdaniem najlepsze odkąd pamiętam! Nic dodać nic ująć. Super :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie to samo pomyślałam!
      Mogę prosić o przepis na chlebek ?

      Usuń
    2. Ojej dziękuję wam bardzo :*

      A chleb nie upiekłam sama, a kupiłam w BEZGLUTENOWEJ piekarni, którą otwarli w moim mieście niedawno :)

      Usuń
  5. Mimo że chłodno dziś na zewnątrz, lody bananowe i tak bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Porządna dawka witamin i pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Porywam Ci ten talerz <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam sobotni poranek, kiedy mogę zjeść świeży chleb, ale niestety biały! Zazdroszczę :D
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. haha tak się zastanawiam właśnie, czy masło orzechowe z Lidla znów ogarnie blogosferę jak po każdym tygodniu amerykańskim :D obie propozycje genialne-pierwsza dzięki czereśniom, druga dzięki połączeniu banan-gryka-dynia <3

    OdpowiedzUsuń
  10. biorę lody na ostatni ciepły dzień :D

    OdpowiedzUsuń
  11. ten chleb jest wręcz niewidoczny, ale za to na pierwszym planie same pyszne owoce!

    OdpowiedzUsuń
  12. Lody zrobiły na mnie wrażenie;))

    OdpowiedzUsuń
  13. Na pierwszy rzut oka e ogóle nie dostrzegłam, że tam kanapki są :D pycha!
    Niestety będę w Katowicach tylko przejazdem, w drodze do Rybnika i to z bratem ;< byłoby trochę krępująco i bardzo krótko.. poza tym nawet nie potrafię określić konkretnej daty, mamy zamiar zwalić się na głowę przyjaciołom ze Śląska :P ale nadrobimy to, studia będą świetnym czasem na spotkania!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten chleb ryżowy brzmi fajnie ;) Ale te lody <3

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)