Dziś nie przychodzę do was, ze śniadaniem ( jutro za to 2 wstawię) a recenzją kolejnego wege miejsca w Katowicach. A dokładnie chodzi mi o Bo tak Wege przestrzeń.
Jest to wspaniałe i magiczne miejsce znajdujące się ok 300 m za Dworcem Kolejowym.
Gdy tylko przekroczycie jego progi, od razu przykują wam uwagę ulotki na kolorowych ścianach od Otwartych Klatek, miła obsługa, ten klimat, dla którego chce się iść dalej.
Lokal jest dość duży ( w porównaniu do Złotego Osła), bo dwu poziomowy, a do tego teraz okresie letnim można usiąść w ogrodzie i raczyć się ich pysznościami.
Za pewne zastanawiacie się, jakie certyfikaty on posiada ? Jest ich na prawdę dużo, ale te najważniejsze to przede wszystkim Wegańska Mapa Śląska, Otwarte Klatki, Vege Inicjatywa, Roślinniejemy.
Ale to nie wszystkie zalety tego miejsca, bo praktycznie raz w miesiącu odbywają się tam przeróżne eventy i warsztaty
No a teraz najważniejsze - menu, a to bardzo wyróżnia to miejsce, bo menu zmienia się co 2 tygodnie, więc można dzięki temu spróbować przeróżnych dań od burgerów, placków, zup dnia, przez desery ( teraz wymiatają wegańskie lody)
I cieszę się, że jest w Katowicach miejsce, do którego mogę wpaść na wegańskie lody, bo szczerze sorbety u Grycana już mi się trochę znudziły xD A smaki mają bardzo kuszące - mleczna belgijska czekolada, zielona herbata, truskawka z wanilią, kawa, pistacja, pina colada, limonka z miętą
Serdecznie zachęcam do tego miejsca ! :)
A to nie koniec mojej wczorajszej wizyty w Katowicach, bo uczestniczyłam w warsztatach organizowanych przez Pascala Brodnickiego
A na instagramie zaś czekała taka niespodzianka - 3 lajki od mojego MISTRZA <3 <3 <3
Miłej niedzieli kochani :*
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być na Twoim miejscu! W moim mieście i okolicach takich miejsc nie znajdziesz :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich miejsc. W moim mieście nic podobnego nie ma, a nawet nie zapowiada się, aby coś w ten deseń miało powstać.
OdpowiedzUsuńlody z tego co mi się wydaje, mają chyba od Zielonego Talerza :) także, wiem jak świetnie smakują! zresztą do Bo Tak bardzo chciałam się wybrać i na pewno tam wstąpię jak będę w Katowicach, tym bardziej, że jest bliżej niż do Osła :) bardzo smaczne manu mają!
OdpowiedzUsuńChętnie tam wstąpię, akurat za niedługo zahaczę o Katowice :)
OdpowiedzUsuńFajna miejscówka ;) U mnie w Łodzi podobno też są fajne wege knajpki :)
OdpowiedzUsuńOoo, bardzo fajna miejscówka. :) Na pewno zajrzę, jak będę w Katowicach. ;)
OdpowiedzUsuńFantastycznie, że powstają wegańskie lokale w różnych miastach Polski i jest ich coraz więcej :)
OdpowiedzUsuń