wtorek, 31 marca 2015

526. Ostatnia droga ratunku








Czekoladowa owsianka z bananami. Podana z masłem orzechowym, syropem daktylowym i pestkami dyni i jagodami goji


Dziś kolejne starcie JA vs MATEMATYKA . Na razie 2:0 dla matematyki, ale wierzę, że tym razem uda mi się uzyskać satysfakcjonujący mnie wynik.  Proszę o kciuki, bo dziś będę bardzo potrzebne

A po szkole wybieram się po wyniki badań, które ostatnio robiłam i jutro podzielę się nimi na blogu, bo wiem, że niektórzy z was byli nimi zainteresowani :)


Miłego dnia :*

10 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki ! :)
    PS. Pod zdjęciem zapomniałaś napisać o jagodach goji :]

    OdpowiedzUsuń
  2. ta owsianka wygląda niesamowicie czekoladowo.. uwielbiam taki intensywny odcień!
    i kciuki masz, będzie dziś 5:0 dla Ciebie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale mocno czekoladowo <3 hmm, na kciuki chyba ciut za późno :( ale mam nadzieję, że reszta bloggerów się spisała i jutro przeczytam, że przynajmniej wyrównałaś wynik starcia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno sobie świetnie poradziłaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. takie pyszności muszą pomóc! :D
    oby wyniki wyszły jak najlepsze i matematyka tym razem przegrała z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że dałaś radę, szczególnie z takim śniadaniem ;)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieję, że w tej walce z matmą zdobyłaś punkt dla siebie!:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Matma to masakra! Mam nadzieję, że dobrze Ci poszło :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)