Batatowa owsianka z tahini, bananem i jagodami goji
Batat dodałam już prawie do wszystkiego, ale w owsiance jeszcze nie zagościła i dziś to nadrabiam :D
A co do próbnej matury z języka polskiego - nie byłoby aż tak źle, ale bywało lepiej. Całe szczęście, że na analizie był jeden z moich ulubionych poetów współczesnych - Zbigniew Herbert :)
Miłego dnia :*
Miłego dnia :*
Wygląda bardzo apetycznie!!! :)))
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że sobie poradzisz! :* a na polski i tak lekko okno można przymknąć, liczy się biologia i chemia :D
OdpowiedzUsuńOj tak ! Dla mnie teraz te 2 przedmioty są najważniejsze no i mata ( żeby tą tylko zdać na min to będzie ok :D)
Usuńa ja tracę, bo jeszcze batata nie próbowałam :(
OdpowiedzUsuńOj też muszę batata w owsiankę wpakować :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie, nawet jeśli to tylko próbna. Ogólnie, to tylko matura :P
Próbowałam ostatnio takiej owsianki i niezbyt się polubiłyśmy :/
OdpowiedzUsuńJa pozostanę wierna batatowi w wersji pieczonej :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej znajomości poezji, ja bym się nie podjęła, bo prawie na 100% nie trafiłabym z tezą ;)
OdpowiedzUsuńTeż muszę spróbować owsianki z batatem :)
ooo, Herberta bardzo lubię - świetny! właśnie teraz go sobie interpretujemy :)
OdpowiedzUsuńbatata też co chwilę dodaję do swoich dań, coś czuję, że dziś na kolacje będzie :D
cudowna owsianka ze słodkim ziemniakiem!
OdpowiedzUsuńKusisz mnie tym batatem! I ja muszę go spróbować :)
OdpowiedzUsuń