sobota, 28 lutego 2015
498. Bananowo-pietruszkowe
Bananowo-pietruszkowe sezamowe ciastko gryczane z sosem kakaowym, tahini i kiwi.
Od kiedy spróbowałam po raz pietruszki na słodko, to prób z jej kolejnym wykorzystaniem nie ma końca. ! :D
Dziś ostatni dzień lutego ? kiedy to zleciało ja się pytam ?
Ten koniec nie był zbytnio wesoły dla mnie ( nagła śmierć kolegi, zepsuty telefon i wiele innych problemów). Ale coś czuję,że w marcu będzie lepiej. No i ja już odliczam dni do 03.03. Chyba wiecie dlaczego ^^
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ciasto od rana zawsze pycha!
OdpowiedzUsuńWojtek byl tez kolega mojej znajomej... tynczyl w Radzionkowskim ckk. jezu to straszne... taki wypadek na lekcji wf...
OdpowiedzUsuńNo to na serio jest smutne ;(
Usuńco się stalo?! :(((
UsuńChłopak grał na wf w piłkę nożną i po tym meczu zatrzymała mu się akcja serca i umarł ...
UsuńTakie ciacho z rana na ostatni dzień lutego i do tego jeszcze sobotę jest idealne! Trzymaj się! :)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;))
OdpowiedzUsuńOby marzec był udany! :)
OdpowiedzUsuńGenialnie i tez mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej <3 !
OdpowiedzUsuńKażdy chyba czeka już na ten marzec :)
OdpowiedzUsuńO kurde... można liczyć tylko na to, że marzec zrekompensuje końcówkę lutego..
OdpowiedzUsuńzgrałyśmy się dzisiaj z pietruchą :)
Nic dodać nic ująć, po prostu pycha !
OdpowiedzUsuńWłaśnie coś podobnego wymyśliłam sobie ostatnio, musiało być pycha :)
OdpowiedzUsuńmuszę się w końcu zaprzyjaźnić z pietruchą no :D
OdpowiedzUsuńtrzymaj się kochana :)
zaintrygowała mnie ta pietruszka na słodko, ciekawie to brzmi :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że marzec będzie dla Ciebie znacznie łaskawszy
O matko... To okropne, w jaki sposób umarł Twój kolega...Oby marzec zaczął się dla Ciebie lepiej, niż luty się kończy...
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro z powodu kolegi :(
OdpowiedzUsuńOddaj mi to ciastko!