Migdałowo - bananowe wegańskie jaglane kluski kładzione z makiem. Podane z jagodami goji i Migdałowym Przylądkiem
Przepis:
- 2 łyżki maki migdałowej
- 4 łyżki mąki jaglanej
- banan
- 2 łyki maku
- mleko sojowe do odpowiedniej konsystencji + szkl do gotowania
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Mąki wymieszać z makiem, cynamonem i mlekiem sojowym do odpowiedniej konsystencji. Następnie dodać banan i wszystko dobrze wymieszać. Kluseczki kłaść na gotującym mleku
sojowym. Podawać z ulubionymi dodatkami. Smacznego !
Przepraszam,że do was wczoraj nie zajrzałam, ale od 16 - 23 siedziałam nad książka z biologii, zadaniami z chemii i matematyki, by mieć choć luźniejszy weekend, choć taki i tak do maja nie będzie. Sama się ostatnio dziwię, że mam aż tak duże chęci do nauki, bo nie będę tego ukrywać, że jestem małym leniem. ale jeśli chce osiągnąć wysoki wynik w maju, to nie ma zmiłuj się nawet w piątek po południu ;)
Ale dziś jest sobota, leniwe śniadanie zjedzone w łóżku, będzie i małe odmóżdżenie w postacie zakupów w Katowicach, trochę ruchu, no a po popołudniu czas na zabranie się za obowiązki.
A jakie są wasze plany na sobotę ?
muszę w końcu zrobić takie kluseczki, bo na pewno smakują świetnie :)
OdpowiedzUsuńTeż planuję zakupuy. I chyba pójdę do kina.
OdpowiedzUsuńA kluski... takie cudowne, że az brak mi słów!
Świetne kluski! ;) Ja chyba jeszcze nie mam planów...
OdpowiedzUsuńAle nabrałam teraz ochotę na kluseczki :)
OdpowiedzUsuńA moimi planami na dzisiaj jest łóżko :< Coś mnie złapało...
O jak światecznie tu widzę zdecydowanie pysznie <3 !
OdpowiedzUsuńTrafiłaś w mój gust smakowy :)
OdpowiedzUsuńTakie rozpoczęcie soboty jest idealne :D Wszystkie składniki idealnie połączone :) Nasze plany na dzisiaj to niestety nauka i nauka :/
OdpowiedzUsuńIdealne, smakowe kluchy kładzione :) Piszę się na takie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kluski, od paru tygodni zbieram się, żeby wreszcie zrobić podobne:D
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj przyjemny relaks!
Kluchy jak dla mnie idealne, nic dodać, nic ująć :D
OdpowiedzUsuńPlany? NAUKA! :D
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńMmm... Same pyszności :)
OdpowiedzUsuńkluseczki na cieplutkim mleczku i od razu nauka lepiej wchodzi mam nadzieję :D!
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nigdy nie jadłam. Wyglądają przepysznie i patrząc na skład muszą tak właśnie smakować ;)
OdpowiedzUsuńJa sobotę spędziłam na gotowaniu, pieczeniu i filmie z przyjaciółką! :D
OdpowiedzUsuńGratuluję chęci do nauki, ale rozumiem, stawka jest wielka! ;)
Oj tak wielka - studia na Łódzkim Uniwersytecie Medycznym :D
UsuńW Łodzi?! To jak się dostaniesz, będziesz blisko mnie! :D
UsuńDawno już klusek nie jadłam, trzeba zrobic w przyszły weekend na śniadanie :)
OdpowiedzUsuń