wtorek, 18 listopada 2014
407. Wegański gotowany jaglany serniczek
Wegański gotowany bananowo - waniliowy jaglany serniczek w słoiczku po maśle orzechowym 100 % i tahini z gorzką czekoladą i borówkami amerykańskimi
Przepis:
- 6 łyżek kaszy jaglanej słodkiej
- szkl napoju ryżowego
- 1/2 opakowania tofu
- banan
- łyżeczka mielonej wanilii
Kaszę ugotować na sypko na napoju ryżowym. Gdy już zgęstnieje dodać do niej rozgniecionego banana, rozgniecione tofu i wanilię. Wszystko dokładnie wymieszać i podgotować do całkowitego zgęstnienia. Smacznego !
Serniczka gotowanego jadłam ostatnio na w maju, kiedy jeszcze jadłam ''zwykłe serki'' , no ale to ten wegański najbardziej podbił moje serducho i od dziś wiem, że nie zamienię go na żaden inny
Pochwalę się wam jeszcze czymś. Nie wiem czy to już kiedyś to wspominałam, ale od kiedy oglądam z pełną determinacją każdy mecz, to następnego dnia mam mega SIATKARKIE SZCZĘŚCIE. Możecie się ze mnie teraz śmiać, ale siatkarze na prawdę przynoszą mi szczęście.
Wczoraj na wf tak dobrze mi szła gra w siatkówkę właśnie , że po skończonych treningach zostałam poproszona o 2 zagrywki po prostej i po przekątnej i dostałam 6 ^^
No a dziś chyba czeka całą moją klasę kompromitacja ze strony naszej nauczycielki z biologii po piątkowym sprawdzianie ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńz Ciebie to jest prawdziwy kibic!
OdpowiedzUsuńgotowany tofurnik jeszcze przede mną i chyba go zrobię na dniach :)
Muszę w końcu zrobić jaglaną wersję! :)
OdpowiedzUsuńMiałam w planie gotowany z tofu na dziś, ale w końcu zrobiłam po prostu krem. W każdym razie i Twoje i moje pyszne, mam nadzieję. :)
OdpowiedzUsuńSama najlepsze smaki. Wszystko co lubię :)
OdpowiedzUsuńJa to Cię na AWFie widzę :D
Czy serniczkiem to można nazwać to nie wiem, bo sera tu ani grama, ale na pewno można nadać temu fajną nazwę typu jaglanek :D
OdpowiedzUsuńidź do reprezentacji, mówię serio:D
OdpowiedzUsuńśniadanie na wypasie:>
Gdyby kilka dni temu ktoś mi powiedział, że z tofu można tworzyć takie cuda nie uwierzyłabym! Mega :D!
OdpowiedzUsuńI to nawet dwa sloiczki, tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńzachwyciłaś mnie tym serniczkiem <3
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że w to wierzysz :D Gratuluję!
OdpowiedzUsuńNo proszę, znowu pokazujesz, że wszystko się da, nawet, gdy istnieją duże ograniczenia w składnikach :)
Pewnie się powtarzam, ale jaglana dla mnie w każdej postaci jest genialna :) Musze spróbować wersji z tofu, zdecydowanie ;)
OdpowiedzUsuńO tak, ja też! :) Ta kasza to mistrzostwo.
UsuńNie długo zrobię podobny, masz to jak w banku! :D
OdpowiedzUsuńKibic z Ciebie z prawdziwego zdarzenia! :D
serniczzek <3 kocham! kocham!
OdpowiedzUsuńwciągnęłabym oba słoiczki!
OdpowiedzUsuńDwa słoiczki takich pysznosci mam nadzieje zew jeden moj <3 !
OdpowiedzUsuńPyszności ;)
OdpowiedzUsuńKażde danie w słoiczku po ulubionym kremie smakuje idealnie :)
OdpowiedzUsuń