Kokosowo pomarańczowe pancakes gryczane z gruszką i jarmużem . Podane z kokosowym twarożkiem z tofu, syropem klonowym, jagodami goji,masłem migdałowym, winogronami, khaki, figą , granatem i bananem
Przepis:
- 60 g kaszy gryczanej niepalonej zmielonej na mąkę
- łyżka mąki kokosowej
- gruszka
- duuuża garść jarmużu
- sok z 1/2 pomarańczy
Suche składniki połączyć ze sobą wraz z sokiem . Następnie dodać jarmuż i drobno pokrojoną gruszkę. Wszystko wymieszać i smażyć pancakes na dobrze rozgrzanej patelni teflonowej.
Jarmuż - warzywo najbardziej oblegane przeze mnie, już od dawna chciałam się nim zajadać , ale jakoś nigdzie nie mogłam go dostać a ogródka nie mam , żeby tam go posiać.
Ale słyszałam, że można go niekiedy spotkać w Biedronce. I wczoraj podczas wycieczki rowerowej wpadałam do tego sklepu w pobliskim mieście i co ? ? Moje zdumienie - JARMUŻ na mnie czekał w lodówce i oczywiście go wzięłam do koszyka.
A później miałam dylemat do jakiego dania go po raz pierwszy wykorzystać . Padło na najlepsze pancakes ever - czyli gryczanej.. Postawiłam na takie bardziej egzotyczne smaki i teraz tego nie żałuję , wyszło mega, mega <3
Teraz przygotujcie się na prawdziwą jarmużową inwazję :D
Pomyslowe :)
OdpowiedzUsuńJa w życiu jarmużu nie widziałam, ale słyszałam bardzo pozytywne opinie o chipsach z niego :)
OdpowiedzUsuńJa miałam jarmuż na działce w tym roku :) Też robiłam z niego placki ;)
OdpowiedzUsuńjarmużowa inwazja? mnie w to graj! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, żeby jarmuż do placków dodać! ;) Dodatki mega <3
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem, nigdy nie miałam w ustach jarmużu. Ciekawa jestem jak smakuje :P
OdpowiedzUsuńA ty kłamczucha jesteś, bo tu wcale placków nie ma.... :P
Nawet nie wiem jak ten jarmuż smakuje, nigdy go nie jadłam o.o
OdpowiedzUsuńnie jadła nigdy jarmużu :c ale czekam na inspirację :D
OdpowiedzUsuńCzekam w takim razie na tą inwazję, bo jarmużu mam spory zapas, więc chętnie podpatrzę jakieś inspiracje! :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę znalazłaś go w Biedronce? dzisiaj biegnę do sklepu, bo również jeszcze nie próbowałam go nigdy... !
OdpowiedzUsuńJarmuż... coś nowego! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne śniadanie z niego wyczarowałaś :)
No i się doczekałaś xD
OdpowiedzUsuńJa go jeszcze nie jadłam :D A szkoda. Bo brzmi super!
OdpowiedzUsuńjarmużu jeszcze nie jadłam ale cyba mnie do niego przekonałaś w końcu :)
OdpowiedzUsuńMoja Mama mnie namawia na jarmuż, ale się trochę obawiam :D
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa jak smakuje jarmuż. jeśli tylko znajdę go w sklepie to z pewnością kupię na spróbę :)
OdpowiedzUsuńmoc i bogactwo pysznosci <3 W biedronce mowisz ; > ?
OdpowiedzUsuńOryginalne te Twoje śniadanka ostatnio! ;)
OdpowiedzUsuńNo to ja czekam na jarmużowe inspiracje :D
OdpowiedzUsuń