Dyniowo - kokosowa ** nocna owsianka z chia w słoiczku po tahini czekoladowej z malinami .
** z dodatkiem domowego jogurtu kokosowego
Jak dobrze że dzień 18.09 już się skończył i mamy kolejny dzień września, bo ten poprzedni był po prostu zgrozą dla mnie pod względem zbytnio nieciekawych ocen , a to wszystko przez ''pupę'' w Ferdydurce i tą całą teorię formy ...
Mam nadzieję że dziś już będzie lepiej i z uśmiechem na twarzy będę mogła rozpoczął weekend ;)
Miłego piątku dla was ;*
smacznie!
OdpowiedzUsuńmniaa m:D
OdpowiedzUsuńSama slodycz *.*
OdpowiedzUsuńFerdydurke... Taka piękna, taka prawdziwa. Mistrzostwo świata. Uwielbiałam tę lekturę, ale nie wyobrażam sobie innej nauczycielki niż mojej z liceum, która by ją omawiała :P
OdpowiedzUsuńA połączenie dyni, malin, tahini i kokosa to zjem zawsze i wszędzie :)
Piękna owsiana!
OdpowiedzUsuńI żeby ten dzień był lepszy, kochana!:*
O jej, źle wspominam Ferdydurkę,chyba najgorsza lektura, no dobra pomijając Wesele i Kordiana!
OdpowiedzUsuńA śniadanie takie łaciate i ten dodatek jogurtu! Spróbowałabym ! :D
Słoiczkowe najlepsze! :) U mnie też dziś owsianka ;)
OdpowiedzUsuńMalinki to bym chętnie ukradła :)
OdpowiedzUsuńowsianki z chia mają w sobie to coś, są idealne :)
OdpowiedzUsuńale pyszne miałaś śniadnako, mniaam :)
OdpowiedzUsuńAle ten słoiczek uroczo wygląda ! :)
OdpowiedzUsuńSame moje ulubione smaki. Dzisiaj wykończyłam swoją dynię :(
OdpowiedzUsuńDodawałaś już przepis na ten kokosowy jogurt....???? Bo chcęęę taki! :D
OdpowiedzUsuń