Owsianka na domowym mleku z orzechów laskowych z chia, marchewką, morelami , bananem w słoiczku po maśle orzechowym. Podana z gorzką czekoladą
Pierwszy słoiczek najlepszego masła orzechowego skończony, ale jak zawsze pysznie wyjadam resztki, bo aż żal by mi było zmarnować taką rozkosz
Tą owsianką pragnę doładować swoje pokłady energii przed ( pierwszym) porannym biegiem , bo zazwyczaj biegam wieczorem , ale jakoś tak nabrałam ochoty, by spróbować i tak .
Oj te 2 tabliczki czekolady kojarzą mi się tylko z jedną osobą :D
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje pazurki :)
Dokładnie! To też była moja pierwsza myśl jak zobaczyłam miniaturkę :D
UsuńW śniadaniach słoiczkowych jest jakiś urok :)
po takim słoiczku nawet deszczowy dzień jest pełen słońca :)
OdpowiedzUsuńTak, kultowe dwie kostki! :)
OdpowiedzUsuńA domowe mleko z orzechów laskowych- i już mnie masz!
I jeszcze z tą boską czekoladą <3
OdpowiedzUsuńmyślę, że bieganie z rana bardzo Ci się spodoba - daje niesamowitą energię na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńhaha widzę, że tobie tez spodobały się te dwie kosteczki czekolady :D
OdpowiedzUsuńracja, szkoda marnować takie dobroci!
pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, to słoik pełen pyszności! *.*
OdpowiedzUsuńaż łezka się kręci w oku, gdy konczy się masło orzechowe, ale jest też dobra strona, że można zjeść takie cudo :D
OdpowiedzUsuńO każdej porze dnia biega się inaczej i ja te biegi odczuwam jak podróże po zupełnie różnych miejscach. To śniadanko na pewno sporo siły ci dało :)
OdpowiedzUsuńMniam! :)
OdpowiedzUsuńLidlowskie? Pyszne, bo słoiczkowe :)
OdpowiedzUsuńsłoiczkowe ♥
OdpowiedzUsuńJesteś moim mistrzuniem! Ja chcę takie śniadanie też!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie słoiczkowe rarytasy ;)
OdpowiedzUsuńno tak sloik pelen szczescia zdecyowanie <3 !
OdpowiedzUsuńNa mleku orzechowym jest przepyszna <3
OdpowiedzUsuń