Dyniowo - jogurtowy serniczek na zimno przełożony truskawkami i Musli MIXIT. Podany z borówkami amerykańskimi i cynamonowym rajem
Przepis:
- 150 g jogurtu greckiego
- 3 łyżki pueere z dyni
- łyżeczka agaru + 1/3 wrzątku
+ dowolne dodatki do przełożenia ( u mnie truskawki i Musli MIXIT )
Wodę zagotować . W między czasie jogurt wymieszać z pueere. Do gotującej się wody dodać agar i mieszać do całkowitego rozpuszczenia, lekko ostudzić. Następnie dodać do jogurtu i dokładnie wymieszać .
Układać w miseczce / pucharku warstwami - dodatki-jogurt-dodatki-jogurt.
Włożyć na noc do lodówki. Smacznego !
Mogliście widzieć moja radość, kiedy na ryneczku zobaczyłam jeszcze truskawki w kobiałce . Kilogram tylko kupiłam , by choć jeszcze trochę poczuć smak , naszych krajowych pyszności.
A i wczorajszy dzień był pełen wrażeń . Podczas treningu dostałam telefon- zwolniło się miejsce w jednej pracy , to ja wsiadam i autobus i później tramwaj w kierunku Zabrza i jestem w OHP, ankieta wypełniona, CV zostawione i teraz czekam na telefon od pracodawcy. Muszę być dobrej myśli, bo jakoś tych dwóch ostatnich tygodni wakacji nie chce mi się spędzić w domu ... ;D
smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
A mi wziąż została ta dynia!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wziąć się za puree :)
Trzymam kciuki mocno! :*
OdpowiedzUsuńHmm, muszę wypróbować wersję serniczka na zimno bez jajka, a z żelatyną, chociaż jakoś nigdy jej nie używałam i mam pewne obawy.. :D
Koniecznie daj znać, czy Ci się udało :*
OdpowiedzUsuńmniam! uwielbiam takie rarytasy!!
OdpowiedzUsuńTRZYMAM MOOOOCNO KCIUKI!
widzę, coraz więcej jesieni się wkrada....smaczne połączenie :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne połączenie! A mogę spytać gdzie kupujesz agar? Bo ja nigdzie nie mogę go znaleźć, nawet w sklepach eko itp.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda się z tą pracą, trzymam kciuki! :)
w sklepie bio kupiłam w moim mieście , ale kupuję też często w Skworcu.com ;)
UsuńŁadnie podane <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jogurtowe sniadanie ;)
OdpowiedzUsuńcudowny ten serniczek! :)
OdpowiedzUsuńPyszna dawka szczęścia w miseczce! <3
OdpowiedzUsuńDynia tu, dynia tam... Oj, zaczynam mocno tą jesień czuć, choć lato trwa w najlepsze! Ale to dobrze, bo jesień jest cudowną porą roku :)
OdpowiedzUsuńTruskawki jeszcze dorównują smakiem tym z początku wakacji? :)
OdpowiedzUsuńtak , są pyszne ;)
UsuńKusisz tymi dyniowymi smakami ;) A truskawek zazdroszczę! Ja widziałam u siebie je tylko w Lidlu za cenę z kosmosu :(
OdpowiedzUsuńsuper przekladadniec <3 !
OdpowiedzUsuńmoja mama ostatnio dorwała truskawki za 7,50/kg! trzeba szukać okazji, może jeszcze się pojawią ;)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńu mnie na ogródku chyba jeszcze jakieś truskawki są :D