Próbowałam już gotowanego serniczka z serka homo , gotowanego jogurtu , gotowanego tofurniczka , ale nie miałam jeszcze okazji spróbować gotowanego serniczka z mojego ulubionego serka wiejskiego.
Ale właśnie termin ważności tego serka dobiegł końca i musiałam go do czegoś pysznego wykorzystać.
No i jest : GOTOWANY WIEŚNIAK .
Jest on kokosowy , bo zagęściłam go domowym kokosowym budyniem , zrobiony na bazie mąki kokosowej.
Serniczek dziś przełożyłam trio owoców - truskawki , kiwi i gruszka.
Zaś na wierzchu znalazło się tahini oraz kawałki gorzkiej czekolady 85 % od Linda :)
No to zafundowałam dziś moim kubkom smakowym totalną ucztę przed sprawdzianem z ciągów z matematyki :D Dlatego bardzo proszę o trzymanie kciuków :)
A i dziękuję za wczorajsze. Bardzo się przydały, bo mam w sumie 2 błędy , czyli straciłam ok 4 pkt .
Teraz pozostaje czekać na oceny :)
Gotowany kokosowy serniczek z serka wiejskiego przełożony kiwi, gruszką i truskawkami . Podany z tahini i gorzką czekoladą
Przepis:
- 250 g serka wiejskiego
- jajko
- 25 g budyniu kokosowego *
- 50 ml mleka ryżowego do rozmieszania budyniu
Serek rozbełtać wraz z jajkiem. Umieścić go w garnku i gotować do momentu zagotowania. W między czasie budyń wymieszać dokładnie z mlekiem. Dodać do gotującego się serka , wymieszać dokładnie. Podgotować jeszcze przez 2 - 3 minuty do zgęstnienia. Smacznego !
Przepis na budyń kokosowy :
- łyżka mąki kokosowej
- 1. 5 łyżki mąki ziemniaczanej
Wiem, że to zbrodnia przeciwko ludzkości, ale jakoś średnio podpasował mi gotowany serniczek, choć twój prezentuje się fenomenalnie! Trzymam kciuki :]
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Fajnie, że wreszcie go spróbowałaś :)
OdpowiedzUsuńPorządna dawka przed matmą, trzymam kciuki :) Ja z ciągami zmierzę się jutro.
coś czuję, że zasłyniesz tutaj z gotowanych serniczków :)
OdpowiedzUsuńgratuluję! dwa błędy to naprawdę ogroooomny sukces :)
Wilele tych serniczkow za toba, ten jest zdecydowanie kolejnym genialnym <3
OdpowiedzUsuńno no, przyjemnie tak rozpocząć poranek :)
OdpowiedzUsuńUczta jak nie wiem :D
OdpowiedzUsuńZ wieśniaka bardzo smaczny :)
Serniczek z wiejskiego musiał być dobry i to w wersji kokosowej :D Domowy proszek budyniowy - chwali się :D
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę na taki gotowany serniczek, wszędzie nim kusicie!
OdpowiedzUsuńAle smaczne warstwy ma ten Twój serniczek:).
OdpowiedzUsuńPowodzenia!:)
Trzymam mocno kciuki ;)
OdpowiedzUsuńTen serniczek wygląda bardzo apetycznie :D
Dobrze, że kciuki się przydają :)
OdpowiedzUsuńKolejna osoba kusi mnie tym serniczkiem, mniam.
Ale wypas! I ja muszę zrobić z wiejskiego ;)
OdpowiedzUsuńPycha! miałam z wieśniaka robić, ale zapomniałam. :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie serniczek z wieśniaka jest najlepszy. Ten serek się tak fajnie ciągnie. Uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńładnie tu dziś u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń