piątek, 23 maja 2014

227. Borówkowo - waniliowy serniczek z ricotty i moje nowej wyzwanie :)

Dziś już nie krem a serniczek , które zrobiłam wieczorem a rano tylko wyciągnęłam z lodówki.
Jest oczywiście z ricotty , bo chciałam jakoś pysznie wykorzystać ostatnie zalegające w lodówce opakowania.
Znalazły się w nim moje ulubione borówki amerykańskie , jak i budyń wegański waniliowy, który niedawno polubiłam , wręcz pokochałam <3


Jak dobrze wczoraj zauważyła Sylwia , ograniczyłam w diecie nabiał. To nie dlatego że mam uczulenie na laktozę , tylko chcę wypróbować jak mój organizm zareaguję  na tą zmianę.
A że uwielbiam nabiał sojowy to już nie muszę pisać :D

Wczorajsze zawody uważam za udane,
Po mimo upału, prawie miesięcznej przerwy spowodowanej skurczom obydwu łydek zajęłam 3 miejsce,
Dla mnie to na prawdę dobrze , ale za pewnie we wrześniu będzie jeszcze lepiej.


A czy tylko ja zauważyłam że tygodnie tak szybko mijają ?








Borówkowo - waniliowy serniczek z ricotty

Przepis:
- 250 g ricotty
- jajko
- łyżka budyniu waniliowego (u mnie wegański, bezglutenowy)
- garść borówek


Ricottę zmiksować z jajkiem , budyniem i borówkami.
Naczynie do zapiekania wyłożyć papierem do pieczenia. Włożyć masę sernikową i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30 - 40 min . Smacznego !

18 komentarzy:

  1. Pysznie wygląda! Moje ulubione borówki, w dodatku na gorąco- biorę. A 3 miejsca gratuluję, toż to świetny wynik, biorąc pod uwagę Twoją przerwę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze ci poszlo ♥ mniam lodowkowy serniczek ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Ej dobrze ci poszlo ♥ z lodówki mniam ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. BRAWO BRAWO BRAWO! Pokazałaś, co potrafisz, możesz być z siebie dumna maksymalnie! :*
    A śniadanko do wypróbowania, jeszcze z borówkami... Uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wielkie gratulacje!
    A serniczek... Chcę, chcę, chcę! Cudowny na taką pogodę! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję! :D

    A niemal identyczny serniczek jadłam i był to chyba najlepszy ze wszystkich. Musze powtórzyć koniecznie i to właśnie z borówkami :]

    OdpowiedzUsuń
  7. gratuluję sportowych sukcesów.
    a śniadankiem jestem oczarowana!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny ten przepis - muszę kiedyś wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  9. jakie boski ! no cudo jednym słowem :3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja bez nabiału ani rusz! Takie wyzwania nie dla mnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje wyzwania trwa już tydzień , i coś czuję że długo nie pociągnę :D

      Usuń
  11. taki lodówkowy serniczek musiał być mniaam!
    gratki :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję świetnego miejsca:)!
    Ciekawy przepis, a serniczek - niebo!

    OdpowiedzUsuń
  13. Niesamowicie pyszne musialo to byc !

    OdpowiedzUsuń
  14. Podobny serniczek planuję już od dawna. Nie mogę coś się do niego zabrać, ale strasznie zachęciłaś mnie do niego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję! 3 miejsce to świetny wynik, zwłaszcza, że miałaś dłuższą przerwę :)
    Serniczek na pewno był pyszny :D
    Co do mleka jaglanego, odpowiedziałam Ci u mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)