niedziela, 26 stycznia 2014

88. Podwójny amarantusowy song z kasztanami i dynią, fasolowe trufelki i kluseczki na wytrawnie

Kiedy widzę u Pam tyle świetnych przepisów wraz z dynią postanowiłam i ja coś z nią pokominować
Wystarczy tylko wyciągnąć ją z zamrażalki by przypomnieć sobie pyszne smaki jesieni
Moja dzisiejsza kombinacja jest trochę szalona.
Po pierwsze głównymi składnikami są popping z amarantusa i po raz pierwszy płatki z amarantusa. Te płatki nawet mi zasmakowały ale i tak nie zastąpią ukochanej owsianki :(
No i teraz zaczyna się eksperymentowanie, bo do gęstej amarantusanki dorzuciłam puerre z dyni , następnie ugotowane na parze kasztany jadalne i pyszne, słodziutkie i zdrowe daktyle.
Ale u mnie jeszcze zawsze muszą być jeszcze inne dodatki. A tych dzisiaj trochę było: domowa masa makowa, domowa nutella, serek wiejski i mandarynki




Amarantusanka na mleku sojowym z kasztanami jadalnymi, dynią  i daktylami podana z mandarynkami, domową nutellą, domową masą makową i serkiem wiejskim


Wczorajsze zakupy jak zwykle udane, dlatego że zrobione wspólnie z mamą . Może nie kupiłam zbyt dużo domowych rzeczy ( oprócz pełnoziarnistej mąki ryżowej kuskusu kukurydzianego i nowej aktiwi pełne ziarno ) ale najważniejsze że były spędzone razem z mamą.
Chciałam kupić bezglutenowe płatki owsiane , ale brakło. Pani powiedziała że powinny być w sobotę, a jeśli ich nie będzie to  mama powiedziała, że mi je zamówi przez internet



Po tak energicznym dniu chciałam zjeść sobie coś ciepłego i pysznego i jeszcze zachciało mi się klusek . Hmmm co tu teraz zrobić ? Skorzystałam z przepisu   teenager  i zrobiłam karobowo daktylowe ryżowo twarogowe kluseczki kladzione a do nich obowiązkowo karmelizowane mandarynki papryka żółta i rzodkiewki pycha !




Przepis:
- 1/ 2 szkl mąki ryżowej pełnoziarnistej
- białko
- łyżka karobu
- 3 zmiksowane daktyle
- 150 g serka naturalnego

Wszystkie składniki ze sobą wymieszać. Kłaść łyżka na gotującą się wodę i gotować do wypłynięcia na powierzchnię



Wczoraj jeszcze miałam ochotę coś zrobić w kuchni . Przejrzałam moje zakładki i padło na TRUFLE Z FASOLI z przepisu La karelii
Dziękuje kochana . Są pyszne :*




A dziś pora pożegnać się z mamą . Nie wiem jeszcze kiedy znów dostanie urlop ale już nie umiem się doczekać <3
Dziś na obiad chyba będę stała przy patelni . A efekty oczywiści pokażę jutro :)
I muszę chyba po woli zajrzeć do książek i zeszytów, bo został się tylko tydzień ferii a w poniedziałek od razu mam kartkówkę z angielskiego z mowy zależnej i pytanie z polskiego z wprowadzenia do Młodej Polski. I jeszcze wypadałoby zacząć czytać Wesele .....

No to życzę wam miłej niedzieli !


12 komentarzy:

  1. dziewczyno, czy ty wychodzisz z tej kuchni? :D
    a na trufle się czaję od jakiegoś czasu, a te są cudną propozycją, no!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podbiłaś moje serce dzisiejszymi łakociami. Płatki z amarantusa kocham :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ALe pyszności <3
    Twoje sniadania są najlepsze zawsze w nich pelno pysznych rzeczy i jest cos od serca zdecydowanie to lubie bo sa konkretne <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Te tosty nie są zrolowane, tylko to były 'dupki' bułki :P

    Zwłaszcza ta amarantusowa miseczka mi się podoba :D

    Wesele mi się nie podobało, ale jak je omawialiśmy w listopadzie to akurat była któraśtam rocznica tego Wesela i nasza babka od polskiego załatwiła nam wycieczkę do Bronowic w maturalnej klasie ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile pyszności! śniadanie to zestawienie przepysznych smaków, domowa masa makowa <3 Mam mak, muszę zrobić, bo już się stęskniłam :)
    Cieszę się, że zakupy udane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jakie super trufle! o jacie, podziwiam cię za chęć eksperymentowania i tyle pomysłów!!

    OdpowiedzUsuń
  7. jej, ale Ty kombinujesz z tymi daniami, chociaż gdybym miała więcej czasu, to też pewnie bym leciała na fantazji i wypróbowywała coraz to nowe przepisy. Kocham gotować!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zakupy z mamą zawsze są udane ! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. przypomniałaś mi że mam jeszcze zamrożoną masę makową! :D a te fasolowe trufle aż się proszą o zrobienie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię to, że codziennie dodajesz kilka przepisów. tyle inspiracji :)
    trzymam kciuki, żebyś nie miała uczulenia na gluten!

    OdpowiedzUsuń

Dzięki że tu zaglądasz i było by mi miło,jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz
Anonimie podaj swój nick lub imię, bo ja też się ujawniłam i ty zrób podobnie :)