Makowo - kakaowe muffiny bananowe. Podane z khaki i kiwi
Przepis:
- 2 łyżki masy makowej
- banan
- 1/2 szkl mąki gryczanej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia ( oczywiście glutenfree)
- mleko roślinne do uzyskania gładkiej konsystencji ( ok 1/4 szkl) - u mnie napój sojowy
- łyżeczka przyprawy korzennej
- łyżeczka kakao
Wszystkie składniki umieścić w kielichu blendera i zblendować na gładką masę.
Gdyby była za gęsta to można dolać odrobinę mleka roślinnego.
Całość przełożyć do foremek na muffiny i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30 min. Smacznego ! :)
Makowego szaleństwa ciąg dalszy, bo moja sąsiadka jednak wie, co uwielbiam i obdarowała mnie 1l słojem masy makowej ( oczywiście vegan), także spodziewajcie się dalej makowych pyszności na blogu :D
Miłego dnia :*
Zazdroszczę tej pysznej masy makowej, a już tym bardziej w takiej całkiem przyzwoitej ilości :D
OdpowiedzUsuńTobie to dobrze, masa makowa to moja świąteczna miłość <3 ale smakuje tak dobrze tylko od święta :)
OdpowiedzUsuńKakao, mak - jak ja to uwielbiam! Takie muffiny bym chętnie spróbowała :)
OdpowiedzUsuńUzależnienie od maku widzę, że wszędzie ;D
OdpowiedzUsuńA mi już nie został ani gram maku. Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńDomowa masa makowa to jest to :) Super prezent :)
OdpowiedzUsuńMuffiny z makiem *_* jeszcze takich nie jadłam.
OdpowiedzUsuńTe babeczki spodobały mi się od pierwszego wejrzenia, na snapie bodajże :) Cuda!
OdpowiedzUsuńAleż one są cudowne! Mak górą :D
OdpowiedzUsuńPS. Oreo z mojego bloga, które chcesz kupić w KŚ nie są wegańskie ;)
mak smakuje najlepiej w okresie świątecznym! <3
OdpowiedzUsuńChciałabym poinformować, ze nominowałam cię do LBA. Szczegóły w poście:
http://rategazelle.blogspot.com/2015/12/178-lba.html
Pyszności! :)
OdpowiedzUsuń