niedziela, 19 lipca 2015
630. Surowa gryczanka morele - cukinia - banan
Surowa gryczanka morele - cukinia - banan podana z tahini, borówkami kanadyjskimi i borówkami amerykańskimi
Dziś śniadanie znów na szybko, bo mojemu dziadkowi zachciało się aqua parku a ja z kolei nie mogę w takiej okazji odmówić , więc jedziemy ^^
A po południu całym serduchem jestem z naszymi siatkarzami w ostrym starciu z Amerykanami o 3 miejsce :)
Miłej niedzieli :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O nie, znowu zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńNo jak można odmówić takiej okazji dziadkowi :D Udanej zabawy!
OdpowiedzUsuńŚniadanie musiało być pyszne wypchane takimi pysznymi rzeczami ;)
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy Ci życzę :)
Szalony dziadek :D
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Pychotka :)
OdpowiedzUsuńAle masz super dziadka :D
OdpowiedzUsuńBorówki kanadyjskie i amerykańskie - brzmi burżujsko :D
OdpowiedzUsuńsuper dziadek! bawcie się dobrze :)
OdpowiedzUsuńpiona za gryczaną! uwielbiam <3
Smacznie!
OdpowiedzUsuńhttp://lifeofangiee.blogspot.com/
borówki <3
OdpowiedzUsuńłohoho, dziadek równy gość! :D
nie można odmawiać dziadkowi!
OdpowiedzUsuńZabieram się za tę surowiznę jak sójka za morze...:D
OdpowiedzUsuńAle fajnego masz dziadka!
http://poranny-talerz.blogspot.com/
Ech, a ja niestety wciąż nie próbowałam tahini :( Miseczka świetna, ale chyba jeszcze się nie dam namówić do surowej :D
OdpowiedzUsuńlittle-mornings.blogspot.com
Jeśli gryczanka to zawsze z bananem :) Moje ulubione połączenie :)
OdpowiedzUsuńhttp://iwonka-bloguje.blogspot.com