piątek, 7 listopada 2014
396. No takich to tu jeszcze nie było
Płatki jaglane na soku borówkowo - jabłkowym z jabłkiem i kiwi. Podane z surowymi pistacjami
Za sokami ze sklepu to nigdy nie przepadałam zbytnio, bo wiadomo co domowe, to najlepsze.
Ale tym sokiem to jestem wręcz oczarowana ! Nie dość że ma w sobie moje ulubione letnie owocki, to jeszcze potrafi zmienić takie zwykłe płatki w istne dzieło kulinarne.
A teraz jeszcze dodam co do powiedzenia ma na ten temat firma MERRY BERRY - producent tego soku ;)
MERRY BERRY powstaje w firmie rodzinnej. Pierwszą plantację borówki stworzyliśmy w 2003 roku. Od tego czasu stopniowo rozszerzamy powierzchnię upraw i współpracujemy z najlepszymi plantatorami w Polsce.Wszystkie owoce, które znajdziecie w sokach MERRY BERRY pochodzą z Polski - kraju, który słynie z doskonałej jakości owoców. W jednej butelce MERRY BERRY zamknięty jest prawdziwy sok wyciśnięty z ponad 100 borówek.Dzięki współpracy z ekspertami ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie jesteśmy na bieżąco z najnowocześniejszymi metodami uprawy borówki amerykańskiej.Nasze plantacje zostały odznaczone certyfikatem GLOBAL G.A.P. – The Global Partnership for Good Agricultural Practice.
Nasza produkcja soków i produktów z borówek oparta jest o lokalne dostawy i naturalne rozwiązania. Na każdym kroku wspieramy polskich rolników i minimalizujemy ryzyko złego wpływu na środowisko naturalne.Wierzymy, że natury nie należy poprawiać. Nie dodajemy „ulepszaczy smaku”, mamy na ich punkcie „alergię”. Wyciskamy z natury tylko to, co najlepsze, czyli 100% sok z borówki.
Ależ cieszę się, że dziś już piątek bo zaczynam 5 - dniowy weekend. Trochę będzie odpoczynku, ale nauka też za pewne o sobie przypomni...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńale fioletowo! no i oczywiście bardzo zdrowo, cudowne śniadanko! :)
OdpowiedzUsuńJa też nigdy nie przepadałam za sklepowymi sokami i nie pamiętam kiedy ostatnio jakiś piłam! No chyba, że warzywne :)
OdpowiedzUsuńAle w dzisiejsze śniadanie wkomponował się idealnie!
Jedyny sok, jaki niekiedy kupuję, to pomidorowy, ale to naprawdę sporadycznie ;)
OdpowiedzUsuńBorówka-jabłko... brzmi rewelacyjnie, bo oba owoce są słodkie i pyszne :D Aż mi się przypomniały te wszystkie "strzelające" placki z borówkami!
Taaak, wreszcie weekend :)
Ja nigdy za kupnymi sokami nie przepadałam, no chyba, ze Kubuś, za domowymi zresztą też, jako dzieciak już pijałam wodę i oczywiście zdrowe napoje gazowane xD Ten mi się podoba ze względu na kolor jaki nadał kaszy :D
OdpowiedzUsuńFantastyczny kolor :)
OdpowiedzUsuńcudowne śniadanko!
OdpowiedzUsuńwypocznij kochana ;*
Na początku pomyślałam, że to coś a'la ćwikła :D Ale później pozazdrościłam ci tego soku...
OdpowiedzUsuńTen sok musi być fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńPłatki jaglane w takiej wersji porywam *.*
uwielbiam kolor fioletowy, dlatego kradnę pomysł na śniadanie :D
OdpowiedzUsuńświetny kolor ma to śniadanie! mogłabyś zrobić kolorowy tydzień śniadań i każdy dzień w innym kolorze :)
OdpowiedzUsuńPełno mojego ulubionego koloru w tej miseczce :)
OdpowiedzUsuńIdealny kolor! :D
OdpowiedzUsuń