czwartek, 4 września 2014
331. Kalafior w akcji !
Migdałowy krem z kaszy gryczanej niepalnonej z kalafiorem , bananem i malinami. Podany z figami i węgierkami .
Przepis:
- 6 łyżek kaszy gryczanej niepalonej
- szkl napoju migdałowego
- 1/2 kalafiora
- banan
- garść malin
garść migdałów
Kaszę gryczaną ugotować na napoju do gęstości. Następnie dodać kalafior, banan i maliny i migdały Wszystko potraktować blenderem na gładką, gęstą masą . Podawać z ulubionymi dodatkami ;)
Pomysł na takie wykorzystanie kalafiora zaczerpnęłam od Iwusa i jest po prostu nim oczarowana .
Nawet nie pomyślałabym że kalafior na słodko może być taki dobry
No i zaczęło się ....
Co raz więcej nauki , choć wiem że w tym roku nie mogę zawalić , teraz ona będzie na 1 miejscu , bo w maju egzamin dojrzałości i strasznie się go boję i niestety blog troszeczkę musi poczekać. Śniadania będą oczywiście codziennie , tylko nie wiem czy będę mogła do was zaglądać codziennie, mam nadzieję że wieczorem znajdę czas chociaż , bo uwielbiam oglądać wasze pyszne i pełne inspiracji śniadania ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Figi, figi everywhere :D
OdpowiedzUsuńJa rozumiem i myślę, że inni też zrozumieją. W końcu chodzi o Twoją przyszłość. Blog nie zając - nie ucieknie, a wierni czytelnicy będą czekać :*
figa, też dzisiaj jadłam ;P
OdpowiedzUsuńJej, cóż to za różnorodność wypowiedzi... Zaskoczony jestem :P
Usuńteż jestem zaskoczona! :D
UsuńA gryczanki na surowo w takim połączeniu musze spróbować! :D
Znów mi narobiłaś ochoty na figi ;p Chyba w końcu pojadę i je kupię :D
OdpowiedzUsuńW klasie maturalnej trzeba skupić się na nauce, więc jak najbardziej Cię rozumiem ;)
Chyba i ja się w końcu skuszę na tego kalafiora :P
OdpowiedzUsuńKusicie wszyscy tym kalafiorem na słodko, aż chyba czas spróbować :D
OdpowiedzUsuńFigi <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystanie kalafiora :)
Od razu skojarzyłam to połączenie z tym wegańskim osobnikiem :) Ciekawa jestem jak smakuje, kalafiora uwielbiam, więc pewnie niedlugo wyląduje i w mojej miseczce
OdpowiedzUsuńNigdy bym na to nie wpadła, ba nawet nie umiem sobie wyobrazić tego smaku
OdpowiedzUsuńNigdy nie pomyślałabym, że ukryłaś tam kalafiora! :D Pysznie i pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to połączenie za odważne :D
OdpowiedzUsuńno to mnie zaskoczyłaś z tym kalafiorem :D
OdpowiedzUsuńj anie wiem czy bym się przekonała :D
Kalafior na słodko, to chyba nie dla mnie :/ jestem miłośnikiem tradycyjnych połączeń :)
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie jadłam! super pomysł :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że maturę zdasz śpiewająco :) Pamiętaj - blog nie zając, nie ucieknie. Skup się na razie na rzeczach dla Ciebie najważniejszych. Powodzenia :*
OdpowiedzUsuńz kalafiorem? ciekawe :)
OdpowiedzUsuńprzede mną też matura, więc dobrze Cię rozumiem!
Kalafior sam w sobie uwielbiam, w takich kombinacjach go jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńMi też strasznie zasmakował kalafior na słodko! :)
OdpowiedzUsuńBędzie chyba u mnie częstym gościem!
cudo wielkie cudow *.*
OdpowiedzUsuńjeju, połączenie naprawdę interesujące :)
OdpowiedzUsuń