sobota, 2 sierpnia 2014
298. Kefirowy debiut
Lodówkowa owsianka jabłko - cukinia - wiśnia na kefirze . Podana z borówkami i Euforią
Przepis;
- 5 łyżek płatków owsianych ( u mnie oczywiście bezglutenowe)
- łyżka otrębów gryczanych
- wrzątek do zalania płatków i otrębów
- łyżeczka cynamonu
- łyżeczka miodu
- 1/2 cukinii i jabłka
- garść wiśni
- 100 ml kefiru
Płatki i otręby zalać wrzątkiem do ich wysokości i pozostawić do napęcznienia i lekkiego ostudzenia. W między czasie zetrzeć na tartce o drobnych oczkach cukinię i jabłko a wiśnie wydrylować i pokroić. Następnie do płatków dodać miód , cynamon i warzywno - owocowe dodatki i wymieszać wszystko. Na samym końcu dodać kefir .
Całość włożyć na noc do lodówki a rano dodać ulubione dodatki. Smacznego !
Kefirowa po raz pierwszy i znów zdecydowanie najlepsza.
Nie wiem co ten kefir w sobie ma , że każda potrawa przygotowana z jego udziałem staje się na prawdę o niebo lepsza ;D
A wczoraj pomęczyłam trochę mój blender i zrobiłam domowe masło z orzechów włoskich ;)
Dziś szykuje się mile spędzone popołudnie , w równie miłym towarzystwie , z osobą z którą prawie 3 miesiące się nie widziałam ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z włoskich masło wciąż przede mną ;D Ale na pewno zrobię.
OdpowiedzUsuńKefir nadaje wszystkiemu aksamitnej konsystencji i delikatny smak :)
Obawialam sie tego smaku w owsiance, ale skoro polecasz to trzeba zrobic ;D
OdpowiedzUsuńTeż miałam zamiar zrobić masło z orzechów włoskich, dopóki nie spaliłam blendera ;-; Mimo to, zrobię je, na pewno!
OdpowiedzUsuńNa kefirze nie próbowałam i nie spróbuję za szybko, bo jakoś tak mi nie po drodze do kefiru :)
Ja samego kefiru wręcz nie cierpię! Ale przyznaję, cuda z niego wychodzą! Nie wiem jak to możliwe :P
OdpowiedzUsuńLodówkowa, z cukinią i z kefirem - bajka :)
OdpowiedzUsuńI masz rację, coś ten kefir ma w sobie skubany :D
Na kefirze jeszcze nie próbowałam :O A masło bym Ci chętnie porwała! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam koktajle na bazie kefiru i z chęcią spróbuje dodać go do owsianki. Wygląda świetnie! Życzę zatem miłego popołudnia :)
OdpowiedzUsuńTakie masło orzechowe domowe jest świetne;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.naturalnemetody.blogspot.com
Z włoskich nie lubię :( Ale śniadanie bomba!
OdpowiedzUsuńbo kefir jest świetny! tak samo jak to twoje śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńw takim razie udanego popołudnia :)
muszę spróbować z tym kefirem :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że świetnie się bawisz :)
Kefirowa? Hm...ciekawe! :D
OdpowiedzUsuńA masełko bym Ci ukradła <3
jeśli by mnie pytać o zdanie to totalna bomba!
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam co ten kefir w sobie ma :D
OdpowiedzUsuńJest przepyszny ;)