Wczoraj pierwszy raz w życiu przejechałam w upale , w miłym towarzystwie 45 km na rowerze.
Już nie było sam na sam ,ale zabraliśmy jeszcze jednego kolegę i pojechaliśmy lasem , przed siebie , mijając biegaczy , innych rowerzystów , dużo rozmawiając no i spędzając wspólnie czas.
I jak by jeszcze mi było mało , wybrałam się wieczorem na mało przebieżkę, tak na zakończenie aktywnego weekendu :)
A dziś poniedziałek, powrót do( jeszcze )szkolnych obowiązków . Do napisania jeden z ostatnich sprawdzianów z Biologii ,bo później to będą już same powtórkowe.
Na dzisiejsze śniadanie zrobiłam sobie dania świetnie dopasowane do pogody , jaka panuje na dworze
Są to gofry , zrobione po raz pierwszy z płatków quinoa
Bardzo chrupiące aczkolwiek delikatne
Do nich nie mogło być dziś nic innego jak koktajl - z mango , mleczka kokosowego i truskawek
A do gofrów oczywiście jeszcze dołączyły owoce , dużo owoców bo trzeba w pełni wykorzystać sezon
Gofry z płatków quinoa z owocami i koktajlem
Przepis:
- 50 g płatków quinoa
- wrzątek do zalania płatków
- 3 łyżki mąki gryczanej
- jajko
Płatki zalać wrzątkiem do ich poziomu i odstawić na całą noc. Rano dodać resztę składników i wymieszać
Piec w dobrze rozgrzanej i uprzednio wysmarowanej olejem do momentu chrupkości . Smacznego
Przepis na koktajl:
- 1/ 2 mango
- 1/ 4 szkl mleczka kokosowego
- 5 truskawek
Wszystkie składniki potraktować blenderem i pić!
I taka mała fotka na koniec żebyśmy nie byli Anonimowi
i
** Ten w zielonej koszulce to Daniel , czyli kolega który zachęcił mnie do wyczynowego kolarstwa <3
Czy możesz opisać smak quinoy? Zastanawiam się nad jej kupnem :)
OdpowiedzUsuńHmm w sumie bez żadnych dodatków jest bez smaku ale jak dodasz do środka jakieś owoce np banana z pb to jest pyszna no i zdrowa :-)
UsuńAle nabiłaś wczoraj kilometrów! zakwasy są? :D
OdpowiedzUsuńKoktajl kradnę, z mleczkiem kokosowym musiał być rewelacyjny <3
Właśnie nie, aż sama się zdziwiłam że taka wytrzymała jestem :-)
UsuńWow, ładne osiągnięcie, gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńRower, ładna pogoda i miłe towarzystwo, mmm...
Gofry cudowne, ale najbardziej kuszą te owoce obok. :)
gofry z quinoą robiłłam i potwierdzam- pyszne! a koktajl mango-mleczko kokosowe jest mym zdecydowanie ulubionym
OdpowiedzUsuńo, to widzę że nie tylko ja wczoraj w pełnym słońcu niemałe dystanse pokonywałam :) chociaż na bieganie już energii zabrakło
Świetna trasa;). Śniadanie pyszne i orzeźwiające:)
OdpowiedzUsuń45km? no to chyba pozostaje mi pogratulować takiej trasy :)
OdpowiedzUsuńa gofry z owocami automatycznie z wakacjami się kojarzą! :D
Niezły wynik, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły te gofry :3
no proszę jak cudownie spędzasz czas.
OdpowiedzUsuńale musisz mieć kondycje , 45 km brzmi dla mnie nad wyraz abstrakcyjnie, ale co ja tam wiem o prawdziwej formie. ; D
śniadanko miazga! powodzenia na biologii!
Znów mam wielkiego banana na twarzy czytając twój wpis. A banana w śniadaniu brak ;P I tak przepyszne :)
OdpowiedzUsuńTeż wczoraj niezłą trasę z tatą na rowerze zrobiłam, ale 45 km to chyba aż nie było. Tata za to mi obiecał, że kupi kilometromierz i będę mogła sprawdzać ile przejeżdżam. Kondycję musisz mieć niezłą skoro potem poszłaś jeszcze pobiegać, a dzisiaj nic, żadnych zakwasów :)
OdpowiedzUsuńIle kilometrów! Gratuluję wytrwałości ;)
OdpowiedzUsuńale bym wypiła teraz taki koktajl! :D
OdpowiedzUsuńi gofry też z chęcią bym Ci porwała! :)
Ten koktajl musiał smakować obłędnie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie ze sie uklada i milo spedzilas weeknd <3 Sniadanie jak najbardziej na tak <3 !
OdpowiedzUsuńW taki upał tyle km ...? Podziwiam :) Zasmaczyście jest u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńkoktajl ze słoiczka <3
OdpowiedzUsuń