Hej ! Dziś nareszcie piąteczek . Dla mnie tylko 6 h i 5 - dniowy weekend, bo od pon mam rekolekcje
Dziś na śniadanko znów wypiek . Chyba od nich się nigdy nie odczepię , ale uwielbiam wstać rano wcześniej i mieć pyszne śniadanko z piekarnika
Dziś postawiłam na chlebki bananowe z tego przepisu
Ale ja oczywiście zrobiłam z bezglutenowej mąki - dziś z ryżu brązowego
I są również wegański - brak jajek a i mleczko też wegańskie ( sojowe czekoladowe)
Banan bez masła orzechowego dla mnie nie istnieje - dlatego wylądowało w środku chlebka
Do takiego wypieku nie mogło zabraknąć twarożku grani z dżemem figowym oraz truskaweczkami :)
Bezglutenowe i wegańskie kakaowe chlebki bananowe z masłem orzechowym . Podane z serkiem grani , truskawkami , dżemem figowym
Przepis:
- 60 g mąki ryżowej
- chlust mleka sojowego czekoladowego
- banan
- łyżka masła orzechowego
- łyżka kakao
Banan rozgnieść , dodać wszystkie składniki oprócz masła orzechowego.
Masę przełożyć do silikonowych foremek . Na wierzchu ułożyć masło orzechowe i dokładnie je rozprowadzić. Piec pół godziny w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Brakowało mi bardzo prawdziwego pieczywa.
Ale każda moja próba w robieniu bułeczek okazałam się nie trafiona, od razu po przekrojeniu kruszyły się .
Nie poddałam się i zrobiłam kolejny krok .
Dziś możecie podziwiać owoc mojej pracy,na który przepis oczywiście zaczerpnęłam od Ash
Ten chleb jest pyyyyyszzzny i od dziś wiem że będzie u mnie gościł.
Pierwsze testowanie będzie w szkole - kanapka z serkiem piórko, wędliną sojową o smaku szynowym , duża ilość sałaty
Nawet jeśli nie jesteście na diecie bezglutenowej , to zachęcam do zrobienia tego chlebka bo jest na prawdę pyszny i smakuje jak chałka <3
Dołączam się do akcji Wiktorii
" Mam piękne , zdrowe paznokcie o kształcie migdała , które zawszę maluję kolorowym lakierem "
Odpocznij ♥ chlebki odlot *.* a ta akcja wiki super ♥
OdpowiedzUsuńOdpocznę oczywiście ale aktywnie <3
UsuńJakie pyszności! Wpraszam się na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńDzięki, że dołączyłaś do akcji. Też dziś w zaletach wymieniłam paznokietki. Przybił piątkę!:) Paznokciami oczywiście :p
z zasady kocham wszystko co bananowe *.* a już taki chlebek to musi być po porostu niebo w gębie ! :D
OdpowiedzUsuńale cudowne te chlebki! zatęskniłam za bananowym bardzo!
OdpowiedzUsuńKtóry chlebek lepszy? Dwa zupełnie inne, a oba smakowicie wyglądają.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę paznokci, Wiktoria też dziś się nimi chwaliła, a ja niestety tego akurat za zaletę uznać nie mogę. ;)
Cudnie wyglądają te kakaowe chlebki, a ten duży- no jak profesjonalny :D
OdpowiedzUsuńWpadam na kanapkę, szykuj się :P
Jakie boskie wypieki!
OdpowiedzUsuńŚniadanko z piekarnika to jest to!
Te chlebki *.* Uwielbiam takie bananowe ciacha :D No no, a ten duży wygląda jak z piekarni :)
OdpowiedzUsuńŚwietny chlebek ! :>
OdpowiedzUsuńmiło mi, że chlebki posmakowały :) ten "jak z piekarni" wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńZrobisz mi kanapkę z tym domowym chlebkiem? :D
OdpowiedzUsuńJasne wpadaj :**
UsuńUrocze chlebki. Brak mi słów *.* <3
OdpowiedzUsuńKozią ricottę w Almie upolowałam. :)
OdpowiedzUsuńTen chlebek udał Ci się na medal! Bananowe też super :)
OdpowiedzUsuńI znowu sobie przypomniałam, że dawno nie robiłam chlebka bananowego. No cóż nie pozostaje mi nic innego jak lecieć po banany do sklepu i odłożyć do cudownego dojrzewania :D
OdpowiedzUsuńChlebek, a właściwie chlebki obydwa, przepysznie się prezentują! Banan nadaje niesamowitej wilgotności wypiekom, mniam :3
OdpowiedzUsuńświetnie prezentują się te bananowe chlebki! :)
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś ochoty na domowe pieczywo! :>
pyyycha :) udał ci się. :)
OdpowiedzUsuńAle tu u Ciebie dzisiaj pyszności! Zachęciłaś mnie do tych chlebków <3
OdpowiedzUsuń