46. Słoiczkowe śniadanie w świątecznym klimacie

Wiem że kolejne już podobne śniadanie ale takie śniadania pozostaną u mnie aż do świąt i przez całe święta. Inspiracją do dzisiejszego śniadania było śniadanie  Martynę , które zrobiła latem. Ale ja postanowiłam dodać takie dodatki, by skomponowały się z obecną rzeczywistością, choć bez śniegu, ale za to z dodatkami świątecznymi. Do tej owsianki oczywiście dodałam przyprawę korzenną, bo jej zapach od razu kojarzy mi się ze świętami. Jak jest karobowa owsianka to i muszą do niej pasować cytruski -dziś mandarynki. Ze świętami kojarzą mi się również bakalie no i ich również nie mogło zabraknąć w dzisiejszej owsiance - morele suszone i orzechy brazylijskie. Z przepisu zwykły jogurt zamieniłam na kozi naturalny, bo uwielbiam wszystkie produkty kozie

Nocna karobowo - pierniczkowa owsianka z suszonymi morelami, jogurtem kozim, mandarynką i orzechami brazylijskimi  w sloiczku po tahini ***

  ** owsiankę oczywiście rano podgrzałam

Przepis:
- 6 łyżek płatków owsianych
- szkl mleka ( u mnie sojowe)
- 2 łyżeczki karobu
- łyżeczka słodzidła ( u mnie syrop z agawy )
- łyżeczka przyprawy korzennej
- 70 g dowolnego jogurtu
- dowolne owoce suszone
- dowolne orzechy
- 2 mandarynki
- pusty słoiczek


Płatki owsiane ugotować na mleku. Następnie dodać do niej przyprawę korzenną, karob, słodzidło, orzechy i jogurt wszystko dokładnie wymieszać. Następnie pokroić mandarynki i bakalie. Układać  w słoiczku warstwami ( naprzemiennie owsiankę  i owoce). Słoiczek włożyć na noc do lodówki. Rano można podgrzać w mikrofalówce . Smacznego :)

Zostało mi się trochę owsianki , która nie mogła się zmarnować, więc umieściłam ją w kubeczku i dodałam jeszcze pierniczki

To śniadanie dołączam do pierwszej akcji zorganizowanej przez  julu$  . Jest ona nową blogerką, ale ma wiele różnych pomysłów . Zachęcam do oglądania jej bloga :)

Pomysł na śniadanie wysłałam na konkurs zorganizowany przez    Martynę  . Zostały się tylko 2 dni by dodać dania . Serdecznie zachęcam również, bo do wygrania są świetne nagrody :)


Ale dziś zapowiada się nieciekawy dzień. Przepada mi biologia ale niestety zamiast niej mam matematykę, a później kolejną. I jeszcze jak było mało mam spr z niemieckiego. Ale tylko 4 dni i wolne. Trzeba jakoś wytrzymać

8 dni do wigilii :)